Restauracja wycięła 500-letni dąb. Teraz przeprasza

Restauracja wycięła 500-letni dąb. Teraz przeprasza

Dąb, zdjęcie ilustracyjne
Dąb, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / shanonbeailey
Sieć restauracji wycięła 500-letnie drzewo na dzierżawionej przez siebie działce. Tłumaczyła się zagrożeniem powodowanym przez dąb, teraz przeprasza.

Ogromny dąb znajdował się w dzielnicy Enfield w Londynie. Rósł na należącej do samorządu działce przed jednym z oddziałów popularnej w Wielkiej Brytanii sieci restauracji – Toby Carvery, która dzierżawi nieruchomość.

Pozostałości drzewa odkryto 3 kwietnia. Właściciele sieci tłumaczyli się, że dąb został wycięty, ponieważ „stanowił potencjalne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa”. Zdaniem rady Enfield dąb był zdrowy i nie stanowił zagrożenia – eksperci badali go w grudniu 2024 roku.

Wycięto drzewo z pierwszej setki londyńskich dębów pod względem wielkości

Drzewo miało obwód przekraczający sześć metrów i było w pierwszej setce londyńskich dębów pod względem wielkości. „Jestem oburzony, że dzierżawca wyciął ten piękny, starożytny dąb bez uzyskania żadnych pozwoleń” – przekazał Ergin Erbil z rady Enfield w opublikowanym oświadczeniu. „Mamy dowody na to, że drzewo żyło i zaczynało wypuszczać nowe wiosenne liście, gdy podjęto tę akcję” – dodał.

Zgodnie z umową dzierżawy działki sieć restauracja ma obowiązek utrzymywać i chronić istniejący krajobraz. Samorządowcy rozważają podjęcie kroków prawnych w stosunku do Toby Carvery, które ich zdaniem złamało warunki umowy.

„Drzewo było najstarsze na tym terenie, a jego ścięcie wydaje się być wyraźnym naruszeniem tego warunku. Drzewo to byłoby domem dla niezliczonej liczby dzikich zwierząt, grzybów i zapylaczy. To drzewo jest częścią naszego dziedzictwa ekologicznego i kulturowego” – dodał Erbil.

Dyrektor Toby Carvery przeprasza za „gniew i zdenerwowanie”

Rzecznik sieci restauracji oświadczył z kolei w rozmowie z CNN, że ścięcie drzewa było „ważnym działaniem mającym na celu ochronę naszych pracowników i gości, a także ogółu społeczeństwa”. Później dyrektor generalny sieci, Phil Ubran, przeprosił za „cały gniew i zdenerwowanie" wywołane wycinką drzewa.

– Oczywiste jest, że wycinka pięknego starego drzewa jest bardzo emocjonującym tematem – powiedział.

Czytaj też:
„Skarb z Melsonby” może napisać historię Anglii na nowo. Naukowcy zaskoczeni
Czytaj też:
To miasto warto odwiedzić w marcu. Bilety kupisz teraz za 59 zł

Źródło: WPROST.pl / CNN