Flamingi tworzą wodne pułapki na swoje ofiary. Naukowcy w szoku

Flamingi tworzą wodne pułapki na swoje ofiary. Naukowcy w szoku

Flamingi w słonym jeziorze w okolicach Larnaki
Flamingi w słonym jeziorze w okolicach Larnaki Źródło: Shutterstock / Anna Ewa Bieniek
Na pierwszy rzut oka flamingi stojące nieruchomo w płytkich wodach mogą sprawiać wrażenie spokojnych ptaków. Tymczasem pod taflą wody rozgrywa się skomplikowany spektakl.

Zespół naukowców badający chilijskie flamingi w ogrodzie zoologicznym w Nashville ujawnił, że ptaki te tworzą w wodzie miniaturowe wiry przypominające tornada. Dzięki tej metodzie są w stanie zebrać skupiska planktonu, solowców oraz innych drobnych organizmów i z łatwością je połknąć.

Według Victora Ortegi Jiméneza, adiunkta biologii integracyjnej z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, który specjalizuje się w biomechanice ruchu, flamingi zachowują się jak pająki tkające sieci – z tą różnicą, że zamiast pajęczyny wykorzystują wodne wiry do chwytania ruchomych stworzeń.

Ruch, który zmienia wszystko

Badania dowodzą, że flamingi używają swoich miękkich, błoniastych stóp, aby poruszyć osady denne, wprawiając je w ruch spiralny. Jednocześnie ptaki poruszają głowami niczym tłokami, generując pionowe wiry, które unoszą pokarm z dna ku ich otwartym dziobom.

Ich dzioby mają unikalny kształt litery L i są przystosowane do działania w odwróconej pozycji pod powierzchnią wody. Kiedy flaming wygina szyję i szybko zamyka i otwiera dziób, powstają dodatkowe wiry, które jeszcze efektywniej zasysają drobne organizmy.

Dzięki symulacjom komputerowym i eksperymentom z modelami 3D naukowcy odkryli, że ten tryb żerowania nie ma nic wspólnego z biernym filtrowaniem. Flamingi aktywnie polują na żywe, ruchliwe stworzenia – są zatem drapieżnikami w pełnym tego słowa znaczeniu.

Tupanie i klekotanie. Taniec śmierci dla ofiar flamingów

Zachowania żywieniowe flamingów rozpoczynają się od ruchów nóg. W płytkiej wodzie często można zaobserwować ich charakterystyczny taniec – obracanie się w miejscu i rytmiczne tupanie, które wzburza dno i wypycha drobne organizmy w stronę dzioba. Dodatkowo warto wspomnieć, że flamingi nie stąpają w błocie jak ludzie – ich elastyczne stopy pozwalają im na płynny ruch bez zasysania mułu.

Odkrycia te mogą mieć ogromne znaczenie nie tylko dla zoologii, ale też inżynierii. Techniki używane przez flamingi mogą zainspirować konstrukcję robotów poruszających się w błotnistym terenie, skuteczniejszych filtrów wodnych czy nawet urządzeń usuwających mikroplastik z oceanów.

Czytaj też:
To dzieje się z naszym ciałem tuż po śmierci. Kamery uchwyciły znikające światło
Czytaj też:
Są sympatyczne, urocze i spokojne. To najlepsze rasy psów dla seniorów

Opracowała:
Źródło: sciencedaily.com