Prokuratura chce ścigać internautów. Chodzi o córkę Nawrockiego

Prokuratura chce ścigać internautów. Chodzi o córkę Nawrockiego

Karol Nawrocki, żona – Marta i córka – Kasia
Karol Nawrocki, żona – Marta i córka – Kasia Źródło: PAP / Leszek Szymański / instagram.com/nawrockipl
Szczucki złożył zawiadomienie ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa do prokuratury. Chodziło o córkę Nawrockiego. Śledczy wszczęli dochodzenie.

„Na skutek mojego zawiadomienia Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów wszczęła dochodzenie w sprawie znieważania Kasi Nawrockiej. Przypilnuję, żeby wszyscy hejterzy zostali surowo ukarani!” – poinformował za pośrednictwem platformy X.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości opublikował też ksero zawiadomienia.

Fala nienawiści spłynęła na 7-letnią córkę Karola i Marty Nawrockich. Wszczęto dochodzenie

1 czerwca, gdy cała Polska oczekiwała na wynik drugiej tury głosowania, razem z elektoratem PiS-u, sztabem i m.in. rodziną Nawrocki znajdował się na jednej z sal na warszawskiej Pradze. Tam wygłosił przemówienie i prosił, by ludzie poczekali na informacje ze wszystkich obwodowych komisji (pierwsze sondaże mówiły bowiem o przewadze Rafała Trzaskowskiego – kandydata Platformy Obywatelskiej).

Rodzina Nawrockich – w tym jego żona – Marta, synowie – Daniel i Antoni, a także córka – Kasia – znajdowała się na scenie i trzymała za ręce. Uwagę internautów zwracała na siebie głównie siedmiolatka, ze względu na swoją ekspresje. Jej zachowanie nie spodobało się wielu osobom, które skrytykowały dziewczynkę za jej naturalność. W mediach broniła jej własna matka, a nawet gwiazdy internetowe – także te, które mają odmienne do Nawrockiej poglądy.

Prokuratura chce ścigać ws. „publicznego znieważenia” córki Nawrockiego

Hejterskie komentarze mają spotkać się z konsekwencjami. Krzysztof Szczucki opublikował treść zawiadomienia, które otrzymał od sekretariatu warszawskiej PR.

„Zostało wszczęte dochodzenie ws. publicznego znieważenia – w okresie od 1 do 5 czerwca 2025 roku w nieustalonym miejscu, za pośrednictwem środków masowego komunikowania tj. w sieci. (...), w serwisie społecznościowym Facebook – małoletniej Katarzyny Nawrockiej, poprzez opublikowanie obraźliwych wpisów i komentarzy dotyczących jej osoby” – czytamy.

twitterinstagramCzytaj też:
Brutalny atak na UW. Sprawcy grozi deportacja
Czytaj też:
Powiedział policji, że „zabił żonę”. Oto co mundurowi zastali na miejscu