Spór o sikhijskie turbany

Spór o sikhijskie turbany

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rodzice hinduskich dzieci z jednej ze szkół w indyjskim stanie na przedpolu Himalajów, Pendżabie, zaprotestowali, kiedy sikhijskie władze szkoły nakazały, by wszyscy uczniowie nosili tradycyjne sikhijskie turbany.

W Pendżabie, w którym powstał, sikhizm stanowi główne wyznanie. Sikhom religia nakazuje noszenie turbanu. Władze szkoły twierdzą, że jedynie wdrożyły warunek ujęty w regulaminie, który mówi, że uczniowie niezależnie od wyznania mają nosić turban, nazywany dastaar.

Jego brak ma być karany grzywną w wysokości 10 rupii - pisze w internetowym wydaniu gazeta "Times of India".

Nie-sikhowie nie zgadzają się z tym i zorganizowali protest, przeciwstawny wobec protestów sikhów we Francji w 2004 roku, kiedy we francuskich szkołach zabroniono noszenia muzułmańskich hidżabów, sikhijskich turbanów i innych ostentacyjnie religijnych elementów ubioru.

W Akal Academy, która ma oddziały w różnych miejscach w Pendżabie, uczy się 1400 dzieci, z czego około 20 procent to Hindusi.

Hinduscy rodzice wysłali petycję do stanowego ministra edukacji z prośbą o zniesienie nakazu turbanów.

Sikhowie twierdzą, że dla nich turban znaczy więcej niż królewska korona. Łączą z nim takie wartości jak honor, dyscyplina, wiara, szacunek do samego siebie, czystość. Sikhowie podczas II wojny światowej nie chcieli nosić hełmów i walczyli w turbanach. Dastaar mogą nosić także kobiety.

ab, pap