W Polsce brakuje około czterech tysięcy specjalistów od leczenia dzieci. I lepiej nie będzie.
W ostatnim naborze na specjalizację w Małopolsce młodzi lekarze wykorzystali niespełna 30 proc. miejsc przyznanych przez Ministerstwo Zdrowia. Nie ma chętnych na medycynę rodzinną i ratunkową, psychiatrię, pediatrię, ortopedię, chirurgię oraz anestezjologię.
Wakaty zostały również na tzw. rezydenturach, czyli miejscach opłacanych bezpośrednio przez Ministerstwo Zdrowia. W małopolskich placówkach zdrowia specjalizację z ministerialnym stypendium mogłoby jeszcze otworzyć 18 lekarzy chorób wewnętrznych, 10 z medycyny rodzinnej, 5 z medycyny ratunkowej, 5 z psychiatrii i jeden pediatra. Żaden się nie zgłosił.
Czytaj więcej na portalu Infotuba.pl
Wakaty zostały również na tzw. rezydenturach, czyli miejscach opłacanych bezpośrednio przez Ministerstwo Zdrowia. W małopolskich placówkach zdrowia specjalizację z ministerialnym stypendium mogłoby jeszcze otworzyć 18 lekarzy chorób wewnętrznych, 10 z medycyny rodzinnej, 5 z medycyny ratunkowej, 5 z psychiatrii i jeden pediatra. Żaden się nie zgłosił.
Czytaj więcej na portalu Infotuba.pl