Lew odebrany za długi

Lew odebrany za długi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bułgarskiemu biznesmenowi za niespłacone długi odebrano lwa. Lew i strusie są najbardziej egzotycznymi zwierzętami wystawionymi na licytację, jakie można znaleźć na stronie internetowej Izby Komorników.

Na liście tej znalazły się również zegarki o cenie wyjściowej 10 tys. euro, małe samoloty, jachty, maszyny rolnicze, ziemia, mieszkania i wille, lecz również opieczętowana szafa z ubraniami (nie wiadomo, jakimi), jedna szósta domu czy używana kuchenka.

Wraz z pogłębianiem się kryzysu gospodarczego banki, przedsiębiorstwa świadczące usługi komunalne czy sądy przyspieszyły egzekwowanie zadłużeń. Tymczasem w Bułgarii wiele osób latami nie płaci rachunków za wodę lub ogrzewanie. Władze Sofii poinformowały w środę, że dłużnicy nie zapłacili rachunków za wodę łącznie na 7,7 mln lewów (3,85 mln euro), a długi za ogrzewanie przekraczają 40 mln euro. Są ludzie, którzy nie płacili przez 15 lat.

Niespłacone kredyty wynoszą 3,5 proc. wszystkich kredytów, udzielonych przez banki. Według ekspertów banku centralnego wskaźnik jest normalny, lecz niepokój budzi fakt, że w ciągu miesiąca odnotowano wzrost o 1 punkt procentowy.

pap, keb