Maradona: dziennikarze mogą mi possać

Maradona: dziennikarze mogą mi possać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Legenda argentyńskiego futbolu, obecny selekcjoner reprezentacji Argentyny Diego Maradona po zwycięstwie swojej drużyny 1:0 nad Urugwajem, które zapewniło Argentyńczykom miejsce w Mistrzostwach Świata zaatakował krytykujących go dziennikarzy w szokujący sposób: - Do wszystkich was, którzy w nas nie wierzyli - możecie mi possać i ssać dalej - wykrzyczał Maradona.
Maradona od dawna był krytykowany przez argentyńskich dziennikarzy sportowych, którzy wypominali mu słabą grę reprezentacji i mizerne wyniki osiągane przez trenera. Wczoraj Maradona mógł tryumfować - jego drużyna awansowała do Mistrzostw Świata. - Byli tacy, którzy nie wierzyli w tę drużynę i którzy traktowali mnie gorzej niż zero. Dzisiaj jesteśmy w finałach Mistrzostw Świata - bez niczyjej pomocy, ale za to z honorem - mówił podczas konferencji prasowej, po czym postanowił odegrać się na dziennikarzach za wszystkie krytyczne słowa wygłoszone pod jego adresem. "Możecie mi possać" - powiedział, przepraszając wcześniej wszystkie obecne na sali kobiety.


Światowa federacja piłkarska FIFA nie zamierza przejść nad tą wypowiedzią do porządku dziennego. Sepp Blatter, prezydent organizacji stwierdził, że za te słowa trener Argentyny może zostać ukarany grzywną wynoszącą między 20 a 30 tysięcy franków szwajcarskich oraz zostać zawieszony. Sprawą ma zająć się komisja dyscyplinarna. Czymże jednak jest 30 tysięcy franków wobec poprowadzenia drużyny na mundialu i odegrania się na złośliwych dziennikarzach?

PAP, arb