CBA zatrzymało działaczy Radomiaka Radom

CBA zatrzymało działaczy Radomiaka Radom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwóch działaczy sportowych związanych z klubem Radomiak Radom zatrzymali funkcjonariusze CBA. Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu, która prowadzi śledztwo ws. korupcji w piłce nożnej, postawiła im zarzuty korupcyjne dotyczące sezonu piłkarskiego 2004/2005.
Zatrzymani to 70-letni wiceprezes ds. finansowych Radomiaka Radom Marian T., oraz 37-letni b. wiceprezes ds. sportowych, a obecnie członek wydziału bezpieczeństwa PZPN i jednocześnie delegat ekstraklasy Paweł K. - Obaj zostali zatrzymani w poniedziałek w Radomiu. We wtorek w Prokuraturze Apelacyjnej we Wrocławiu usłyszeli zarzuty - powiedział we wtorek rzecznik prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego Jacek Dobrzyński. Wobec mężczyzn prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego oraz dozór policyjny.

W zeszłym tygodniu CBA zatrzymało dwóch innych działaczy sportowych związanych z Radomiakiem - 52-letniego kierownika Marka W. oraz 53-letni b. prezesa drużyny Wiesław P. Obaj usłyszeli zarzuty korupcyjne w związku z meczami piłkarskimi w sezonach 2003-2004 oraz 2004-2005.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad 300 osobom: sędziom, trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W. oraz byłemu reprezentantowi kraju, a później trenerowi Dariuszowi W., piłkarzom, a także obserwatorom i działaczom, m.in. byłemu przewodniczącemu Kolegium Sędziów PZPN Jerzemu G.

W kwietniu 2009 r. wrocławski sąd okręgowy m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która ustawiała wyniki meczów z udziałem Arki Gdynia, skazał na cztery lata więzienia byłego prezesa tego klubu Jacka Milewskiego, a działacza piłkarskiego Ryszarda Forbricha, pseudonim Fryzjer, na 3,5 roku więzienia. W maju 2010 r. sąd apelacyjny utrzymał wyrok dla "Fryzjera", a Milewskiemu obniżono karę do trzech lat więzienia. Na ławie oskarżonych zasiadło wówczas 17 osób - działaczy Arki, obserwatorów PZPN, sędziów i jeden piłkarz. Wszyscy zostali uznani za winnych, ale sąd apelacyjny zmienił częściowo wyroki dziewięciu oskarżonym, obniżając w większości zasądzony wcześniej wymiar kar.

We wrześniu ub. roku na karę trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę w wysokości 100 tys. zł kielecki sąd skazał b. trenera Korony Kielce Dariusza W. Wobec jego asystenta Andrzeja W. sąd orzekł karę dwóch i pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tys. zł grzywny. Wyrok ten nie jest prawomocny i zapadł bez procesu - obaj oskarżeni podczas śledztwa przyznali się do winy i zgodzili na dobrowolne poddanie się karze. Obaj mają również zakaz zajmowania stanowisk związanych z profesjonalnym sportem - Dariusz W. przez trzy lata, a Andrzej W. przez rok.

pap, ps