Rzeczniczka Leszka Czarneckiego nie potwierdziła, ale i nie zdementowała informacji, że właśnie jej szef jest Polakiem, który ma polecieć w kosmos.
"Na wszelkie pytania Leszek Czarnecki odpowie na specjalnie planowanej na czwartek konferencji prasowej w Warszawie" - powiedziała Ewa Michalska. Dodała, że Czarnecki jest teraz na wakacjach za granicą. Nie powiedziała jednak gdzie.
Dyrektor rosyjskiej agencji kosmicznej "Rosawiakosmos" Jurij Koptiew potwierdził informację agencji Interfax, że polski obywatel jest jednym z kandydatów na kosmicznego turystę.
Pierwszy Polak-kosmonauta Mirosław Hermaszewski twierdzi, że jest to mężczyzna około 40-stki z tytułem doktora. Nie ujawnił jednak jego nazwiska.
"Skoro zainteresowany się nie ujawnia, to i ja nie mogę tego zrobić. Trwają negocjacje finansowe i wstępne badania lekarskie określające, czy kandydat może polecieć w kosmos" - powiedział Hermaszewski.
O tym, że to Leszek Czarnecki ma polecieć w kosmos, spekulowała prasa. Niepełne informacje na temat przyszłego kosmicznego turysty zgadzają się w części z życiorysem biznesmena. Czarnecki ma 41 lat i jest doktorem nauk ekonomicznych Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu.
Pierwszym turystą w kosmosie był amerykański milioner Dennis Tito. Za tygodniowy pobyt na statku kosmicznym zapłacił 20 milionów dolarów.
Kosmiczny turysta z Polski musi zatem dysponować podobną sumą. Czarnecki zajmuje 10. pozycję na liście tygodnika "Wprost" stu najbogatszych Polaków. Na początku lat 90-tych założył Europejski Fundusz Leasingowy. Jest to obecnie największa tego typu firma w Polsce. Biznesmen jest członkiem Rady Nadzorczej EFL.
Według prasy, współpracownicy Czarneckiego utrzymują, że nic nie wiedzą o tym, by ich szef miał polecieć w kosmos. Przyznają jednak, że biznesmen miewa "szalone pomysły" i jest bardzo wysportowany.
Zdaniem telewizji TVN nie jest wykluczone, że w kosmiczną podróż poleci w towarzystwie swej przyjaciółki dziennikarki Martyny Wojciechowskiej. Jedyny dotąd polski kosmonauta Mirosław Hermaszewski uważa jednak, że ze względów technicznych jest to w tej chwili niemożliwe.
TVN twierdzi, powołując się na agencję AFP, że jakaś Polka jest brana pod uwagę jako kandydatka na kosmicznego turystę. Jeśli wspólna podróż pary Czarnecki-Wojciechowska nie dojdzie na razie do skutku, będzie to prawdopodobnie zwyciężczyni konkursu RMF FM.
nat, pap
Dyrektor rosyjskiej agencji kosmicznej "Rosawiakosmos" Jurij Koptiew potwierdził informację agencji Interfax, że polski obywatel jest jednym z kandydatów na kosmicznego turystę.
Pierwszy Polak-kosmonauta Mirosław Hermaszewski twierdzi, że jest to mężczyzna około 40-stki z tytułem doktora. Nie ujawnił jednak jego nazwiska.
"Skoro zainteresowany się nie ujawnia, to i ja nie mogę tego zrobić. Trwają negocjacje finansowe i wstępne badania lekarskie określające, czy kandydat może polecieć w kosmos" - powiedział Hermaszewski.
O tym, że to Leszek Czarnecki ma polecieć w kosmos, spekulowała prasa. Niepełne informacje na temat przyszłego kosmicznego turysty zgadzają się w części z życiorysem biznesmena. Czarnecki ma 41 lat i jest doktorem nauk ekonomicznych Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu.
Pierwszym turystą w kosmosie był amerykański milioner Dennis Tito. Za tygodniowy pobyt na statku kosmicznym zapłacił 20 milionów dolarów.
Kosmiczny turysta z Polski musi zatem dysponować podobną sumą. Czarnecki zajmuje 10. pozycję na liście tygodnika "Wprost" stu najbogatszych Polaków. Na początku lat 90-tych założył Europejski Fundusz Leasingowy. Jest to obecnie największa tego typu firma w Polsce. Biznesmen jest członkiem Rady Nadzorczej EFL.
Według prasy, współpracownicy Czarneckiego utrzymują, że nic nie wiedzą o tym, by ich szef miał polecieć w kosmos. Przyznają jednak, że biznesmen miewa "szalone pomysły" i jest bardzo wysportowany.
Zdaniem telewizji TVN nie jest wykluczone, że w kosmiczną podróż poleci w towarzystwie swej przyjaciółki dziennikarki Martyny Wojciechowskiej. Jedyny dotąd polski kosmonauta Mirosław Hermaszewski uważa jednak, że ze względów technicznych jest to w tej chwili niemożliwe.
TVN twierdzi, powołując się na agencję AFP, że jakaś Polka jest brana pod uwagę jako kandydatka na kosmicznego turystę. Jeśli wspólna podróż pary Czarnecki-Wojciechowska nie dojdzie na razie do skutku, będzie to prawdopodobnie zwyciężczyni konkursu RMF FM.
nat, pap