Światowa federacja zarzucała Francuzowi, że nie ustosunkował się do decyzji Komisji Dyscyplinarnej FIFA z listopada 2009 roku. Chodziło o dług Fernandeza wobec katarskiego klubu Al Rayyan, w którym pracował w 2005 roku. Znany trener, który opuścił ten zespół i przeniósł się do Beitaru Jerozolima przed wygaśnięciem kontraktu, nie zapłacił Katarczykom zaległych pieniędzy - 400 tys. euro.
Fernandez dostał ultimatum od izraelskiej federacji piłkarskiej aby załatwić ten problem do 4 marca. - Jak już powiedziałem w zeszłym tygodniu, udało mi się rozwiązać sprawę z FIFA, aby móc nadal pracować z drużyną. Teraz kiedy dotarło oficjalne potwierdzenie musimy skoncentrować się na nadchodzących meczach z Łotwą i Gruzją - poinformował Francuz. - Będę jednocześnie rozwiązywał sprawy natury prawnej w sądzie w Genewie - dodał.
Reprezentacja Izraela zagra w marcu dwa spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw Europy w 2012 roku, które odbędą się w Polsce i na Ukrainie. Obydwa rozegrane zostaną w Tel Awiwie - 26 marca z Łotwą i 29 marca z Gruzją.
zew, PAP