Uwodził i wyłudzał - grozi mu 8 lat

Uwodził i wyłudzał - grozi mu 8 lat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Warszawska prokuratura rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia wobec oszusta, który uwodził kobiety i wyłudzał od nich pieniądze - poinformowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Mężczyźnie postawiono 54 zarzuty, grozi mu do 8 lat więzienia.
Artur Buczek był poszukiwany pięcioma listami gończymi publikowanymi w mediach. Mężczyzna dokonywał oszustw w całej Polsce przez 13 lat. - Oskarżony posługując się fałszywymi danymi osobowymi tworzył fikcyjne postaci celem zdobycia zaufania innych osób - podała prokuratura.

Prokuratorzy poinformowali, że ze złożonych w sprawie zeznań świadków wynika, iż oskarżony uwodził kobiety, nawiązywał również bliższe kontakty z ich znajomymi i rodzinami. Później obiecywał im sprowadzenie po okazyjnej cenie z USA czy Niemiec sprzętu RTV, AGD, telefonów i samochodów. - W tym celu pobierał zaliczki, pożyczał również pieniądze od tych osób. Po zebraniu gotówki znikał - ustalili śledczy.

Mężczyznę oskarżono o doprowadzenie innych osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, przywłaszczenie cudzych rzeczy oraz podrabianie dokumentów. Przeciwko oskarżonemu postępowania prowadziło dziewięć prokuratur rejonowych, głównie z Warszawy, ale także m.in. z Krakowa i Gdańska. Mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym roku, obecnie przebywa w areszcie.

Sprawę Artura Buczka opisywały stołeczne media. Mężczyzna używał wielu nazwisk, podawał się m.in. za lekarza, pracownika ambasady USA, inspektora nadzoru budowlanego i biznesmena. Jego proces będzie toczył się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ.

PAP, arb