Najwięcej zachorowań odnotowano w takich krajach jak USA, Francja, Holandia, gdzie przynajmniej jeden tzw. epizod depresji miało 30 proc. osób. Najmniej przypadków tej choroby odnotowano w Chinach. Depresja dotknęła tam 12 proc. społeczeństwa. Raport wykazał też, że kobiety dwukrotnie częściej chorują na depresję niż mężczyźni.
- Depresja w znacznym stopniu zależy od uwarunkowań społecznych. Lepsze poznanie jej przyczyn może zmniejszyć zachorowalność z tego powodu – twierdzi w komentarzu do badań główna autorka raportu prof. Evelyn Bromet z State University of New York. Na depresję choruje na całym świecie 121 mln ludzi. Z jej powodu co roku 850 tys. traci życie popełniając samobójstwo.
O tzw. dużej depresji świadczy występowanie co najmniej pięciu objawów przez okres 2 tygodni, będących istotną zmianą w zachowaniu chorego. Są to: obniżenie nastroju bądź utrata zainteresowań, zaburzenia snu, utrata apetytu, pogorszenie koncentracji uwagi oraz brak zdolności odczuwania przyjemności.
zew, PAP