Brak opadów spowodował, że zaczyna brakować wody w niektórych miejscowościach Podhala nie posiadających sieci wodociągowych. Tak jest np. we wsi Maruszyna w gminie Szaflary. W tej wsi żaden dom nie jest podłączony do sieci wodociągowej, a mieszkańcy korzystają z przydomowych studni. Jak mówił sołtys Maruszyny Józef Strama, z powodu braku wody mieszkańcy są zmuszeni kupować wodę w cysternach i zasilać swoje studnie.
Jak zapewnił kierownik zakopiańskiej spółki wodociągowej Jakub Dzioboń, brak opadów deszczu nie ma wielkiego wpływu na zasoby wody w sieci wodociągowej. - Zakopane ma oddzielne ujęcia wody oraz zupełnie inną niż w innych częściach Podhala strukturę podłoża, która nie wpływa tak znacząco na wahania poziomu wody – powiedział Dziobom. Zasoby miasta Zakopane wynoszą 13 mln metrów sześciennych wody rocznie. W 2010 roku zużyto nieco ponad 2 mln metrów sześciennych wody.
W najbliższym czasie na Podhalu spodziewane są bardzo niewielkie opady deszczu.
zew, PAP