Osiem kilogramów marihuany w częstochowskim garażu

Osiem kilogramów marihuany w częstochowskim garażu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja zatrzymała 31-latka, który w wynajmowanym garażu w Częstochowie trzymał 8 kg marihuany i kokainę. Policjanci przypuszczają, że mężczyzna jest związany z handlem narkotykami na dużą skalę.
31-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu został aresztowany - poinformowała rzeczniczka częstochowskiej policji podinspektor Joanna Lazar. To kolejna osoba podejrzana w prowadzonym od kilku miesięcy śledztwie. Sprawa rozpoczęła się zatrzymaniem dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże. W złodziejskiej "dziupli" w powiecie kłobuckim, wynajmowanej przez 41-latka oraz jego o 10 lat młodszego wspólnika, znajdowały się przedmioty pochodzące z licznych kradzieży samochodów, np. komputery pokładowe, tablice rejestracyjne, a także fałszywe dokumenty.

W ramach tego samego śledztwa, w listopadzie ubiegłego roku, policjanci namierzyli kolejną "dziuplę" - tym razem w Częstochowie i zatrzymali 32-latka z Myszkowa, który wynajmował ten garaż. Przestępcy trzymali w nim skradzioną hondę civic oraz 8 kg marihuany i kilkanaście gramów kokainy. Na tych zatrzymaniach śledczy nie poprzestali i nadal poszukiwali wspólników. - Zatrzymany ostatnio 31-latek to według ustaleń policjantów mężczyzna, który wynajmował garaż oraz umieścił w  nim marihuanę i kokainę. Jest najprawdopodobniej związany także z  handlem narkotykami na dużą skalę - poinformowała podinsp. Lazar.

Podejrzanym może grozić kara do 10 lat więzienia. Policjanci zapowiadają, że to nie koniec zatrzymań w tym śledztwie.

PAP, arb