Śnieg przysypał Żywiecczyznę

Śnieg przysypał Żywiecczyznę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Obfite opady śniegu dały się we znaki mieszkańcom Żywiecczyzny na południu województwa śląskiego. W piątek starosta Andrzej Zieliński zawiesił zajęcia w szkołach ponadgimnazjalnych w powiecie. Zamknięte były też szkoły podstawowe w wielu gminach.
Samorządowcy nie wykluczają, że szkoły będą zamknięte także w  poniedziałek. W Milówce decyzję w tej sprawie dyrektorzy placówek podejmą do sobotniego wieczora, by księża mogli ją ogłosić podczas niedzielnych mszy świętych.

W ciągu ostatnich 36 godzin w powiecie spadło sporo śniegu. W centrum Milówki leży go już około 80 cm. W górach pokrywa śnieżna sięga nawet 150 cm. Trudna sytuacja utrzymuje się w siedmiu z 15 gmin Żywiecczyzny: Ujsołach, Rajczy, Milówce, Świnnej, Jeleśni, Koszarawie i  Czernichowie. Większość głównych dróg jest tam przejezdna, ale pojawiają się trudności z dotarciem do wyżej położonych przysiółków i osiedli. Można do nich dotrzeć tylko skuterami śnieżnymi. - Wystąpiłem już do wojewody o taki sprzęt, bo gmina Milówka nie  posiada skutera. Podobnie zrobili wójtowie z pozostałych rejonów. Skutery posiada wprawdzie GOPR w  Szczyrku, ale czas jego reakcji wynosi dwie godziny - powiedział wójt Milówki Robert Piętka.

Jak wynika z informacji przekazanych przez wójtów do starostwa koszty odśnieżania przekroczyły już kwoty założone w budżecie oraz przewidziane w tzw. rezerwie budżetowej na prowadzenie akcji w sytuacjach kryzysowych.

Synoptycy zapowiadają dalsze opady, choć niekoniecznie śniegu. W piątek temperatura wzrosła i była dodatnia.

pap, ps