Ponad 20 tys. odbiorców z Chorzowa i Katowic jest pozbawionych ciepła na skutek awarii sieci. Spółka Tauron Ciepło zapewnia, że zostanie ona usunięta do późnego popołudnia, najdalej do wieczora. Do mniejszych awarii doszło też w Mysłowicach i Siemianowicach.
Największe kłopoty są w Chorzowie. Na skutek awarii, do której doszło przy ul. Parkowej ciepłej wody w kranach i kaloryferach nie mają odbiorcy w budynkach przy Rynku i na ponad 40 ulicach. Ta sama awaria objęła część Katowic - chodzi o rejon Osiedla Tysiąclecia. W sumie dostaw ciepła pozbawionych jest 20 tys. mieszkań. Marek Sztuka, rzecznik prasowy spółki Tauron Ciepło, powiedział PAP, że awaria zostanie usunięta do późnego popołudnia.
Do innej awarii doszło w Mysłowicach, gdzie ciepłej wody nie ma w około 300 mieszkaniach. Awarię systemu ciepłowniczego wykryto też Siemianowicach Śląskich. We wtorek zostanie zlokalizowana, naprawiana będzie od środowego rana. Do tego czasu mieszkańcy nie odczują braku ciepła – zapewnia Sztuka. Przedstawiciele spółki Tauron Ciepło zapewniają, że wszystkie awarie są usuwane na bieżąco i wielu mieszkańców nawet nie odczuje przerw w dostawie ciepła.
ja, PAP