Jak poinformował dyrektor Miejskiego Zespołu Obiektów Sportowych (MZOS) Andrzej Zarębski, rozpoczęte w środę prace prowadzone będą w ramach napraw gwarancyjnych przez wykonawcę molo, spółkę Bilfinger Berger. Prace mają potrwać kilka dni. - Rozpoczęte prace dotyczą zewnętrznego rzędu pali pod podestem wejściowym na molo. To pale najbardziej narażone na atak kry lodowej, spływającej rzeką - powiedział Zarębski. Zaznaczył przy tym, że rozpoczęte prace nie są rozwiązaniem docelowym i nadal brana jest pod uwagę koncepcja rozbiórki podestu molo.
W grudniu 2011 r., czyli pół roku po oddaniu molo do użytku, MZOS podjął decyzję o zamknięciu obiektu ze względów bezpieczeństwa. Stało się to po uzyskaniu ekspertyzy Instytutu Badawczego Dróg i Mostów w Warszawie, z której wynikało, że stojący w nurcie Wisły podest molo wsparty jest na niestabilnych palach.
eb, pap