"Państwo Polskie powinno zadbać o mniejszości narodowe"

"Państwo Polskie powinno zadbać o mniejszości narodowe"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fakt, iż ponad 800 tys. osób zaznaczyło w spisie powszechnym narodowość śląską świadczy o przywiązaniu do "małych ojczyzn" - uważa przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców i lider Mniejszości Niemieckiej Norbert Rasch.

W ten sposób Rasch skomentował wyniki ostatniego spisu powszechnego. Narodowość śląską zadeklarowało w nim 809 tys. osób, a niemiecką - 109 tys. Rasch powiedział, że idea Europy regionów od lat jest promowana w  Unii Europejskiej i wpisuje się w przywiązanie zarówno Niemców, jak i  Polaków do regionów czy landów, z których się wywodzą.

- Dlatego w tych regionach Polski, które miały związek z niemieckością. n Śląsku, Opolszczyźnie czy na Kaszubach tak wiele osób zadeklarowało swoje przywiązanie do konkretnego terenu zaznaczając narodowość śląską lub kaszubską - powiedział Rasch. - Trudno w Polsce być Niemcem w związku z tym, jaki los zgotował nam i  całej Europie Hitler - dodał.

Zdaniem lidera Mniejszości Niemieckiej podobnie rzecz ma się w przypadku mniejszości ukraińskiej. - Dlatego ludziom łatwiej być Ślązakiem czy Kaszubem niż Ukraińcem czy  Niemcem - powiedział Rasch. Według niego mimo spadku liczby osób, które zadeklarowały narodowość niemiecką, jest ona wciąż najliczniejsza z narodowych mniejszości ujętych w spisie.

Dodał również, że malejąca liczba osób, które w spisach powszechnych przyznają się do przynależności do innych narodowości powinna być sygnałem dla państwa polskiego, by bardziej o nie dbało. - Różnorodność narodowa i kulturowa często jest podawana jako atut. Skoro tak, to  trzeba się o nią troszczyć - powiedział.

is, PAP