Ubiegłoroczna katastrofa lotnicza w Krakowie, w wyniku której zginął mężczyzna pilotujący samolot Cessna oraz trzy 14-letnie dziewczynki, została spowodowana przez błędy pilota - poinformowało Radio Zet.
21 sierpnia 2011 roku w krakowskiej Nowej Hucie awionetka runęła na ziemie niedaleko domu mieszkalnego. Zginęli wszyscy pasażerowie samolotu. Zgodnie z ustaleniami policji pasażerki Cessny to córki znajomego pilota. Lot nad Krakowem miał być prezentem. Śledztwo ws. wypadku zostało umorzone, ponieważ nie ma już możliwości przesłuchania pilota i pasażerek – poinformowała prokuratura badająca sprawę.
Radio Zet, ml
Radio Zet, ml