Asfalt w al. Solidarności, tuż obok budowy stacji metra, obniżył się o 10 cm. Na miejscu pojawił się kierownik budowy i drogowcy - podaje TVN Warszawa.
W miejscu, gdzie asfalt się obniżył wprowadzono ograniczenie prędkości.
Na miejscu pojawił się kierownik budowy metra, Zarząd Transportu Miejskiego i Zarząd Dróg Miejskich. - Nie jest to zapadnięcie, jest to obniżenie - tłumaczyła Karolina Gałecka z ZDM.
Asfalt obniżył się na długości 5 metrów i szerokości półtora pasa.
- Nic poważnego się nie stało. Nie ma tam dziury. To nie jest osuwisko. Do piątku problem zniknie - mówił Mateusz Witczyński, rzecznik konsorcjum budującego II linię metra.
ja, tvnwarszawa.tvn24.pl
Na miejscu pojawił się kierownik budowy metra, Zarząd Transportu Miejskiego i Zarząd Dróg Miejskich. - Nie jest to zapadnięcie, jest to obniżenie - tłumaczyła Karolina Gałecka z ZDM.
Asfalt obniżył się na długości 5 metrów i szerokości półtora pasa.
- Nic poważnego się nie stało. Nie ma tam dziury. To nie jest osuwisko. Do piątku problem zniknie - mówił Mateusz Witczyński, rzecznik konsorcjum budującego II linię metra.
ja, tvnwarszawa.tvn24.pl