Podczas egzaminu praktycznego na prawo jazdy zdająca kobieta zwróciła uwagę na leżącego na środku drogi mężczyznę.
Zatrzymała samochód i spytała, co zrobić. Egzaminator, nie wychodząc nawet z auta, stwierdził, że jest on pijany i kazał jej jechać dalej. Mężczyzna został dyscyplinarnie zwolniony z pracy.
Sprawa miała miejsce ponad rok temu, ale dopiero dziś ją ujawniono.
TVN24/x-news
Sprawa miała miejsce ponad rok temu, ale dopiero dziś ją ujawniono.
TVN24/x-news