- Kościół włożył olbrzymi wysiłek w projekt, który przyniósł nieproporcjonalnie małe owoce - uważa Ojciec Paweł Kozacki, który został nowym prowincjonałem dominikanów w Polsce. W dzisiejszym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" zauważył, że po wprowadzeniu religii do szkół Kościół odnotował "więcej strat niż zysków".
- Jak się popatrzy na pokolenia ludzi, którzy mieli w szkole religię od przedszkola do matury, to ich średnia wiedzy katechetycznej jest coraz gorsza. - Zauważa O. Kozacki.
Pytany o aspiracje Kościoła, by "głoszenie Ewangelii było zadekretowane przez państwo", o. Kozacki zauważa, że mimo, iż Janowi Pawłowi II na tym zależało, wyraźnie widać, że Kościół notuje "więcej strat niż zysków" - administracyjne gwarancje są drogą donikąd - podkreśla.
DK, Gazeta Wyborcza