Prokuratura postawiła zarzut zabójstwa 18-latce z Kutna. Młoda kobieta, twierdzi, że chwyciła za nóż, bo mężczyzna próbował ją gwałcić - podaje "Rzeczpospolita".
Dziewczyna została przesłuchana dziś przed południem w prokuraturze w Kutnie. – Usłyszała zarzut zabójstwa – powiedział Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. Dodał, że dziewczyna opowiedziała śledczym jak doszło do zbrodni - informuje "Rzeczpospolita".
Dziewczyna w czwartek wieczorem piła w rodzinnym Kutnie alkohol. Brała też dopalacze. Jeden ze znajomych podwiózł ją do miejscowości Sójki pod Kutem do domu samotnego 32-latka. Tam razem wypili piwo. – Mężczyzna chciał ze mną współżyć. Ja się nie godziłam – opowiedziała śledczym nastolatka. Wtedy miała chwycić nóż i kilkakrotnie uderzyć nim napastnika.
Potem uciekła z domu mężczyzny. Częściowo roznegliżowaną i zakrwawioną dziewczynę zauważył przy drodze przypadkowy kierowca. Wezwał pogotowie oraz policję. Funkcjonariuszom nastolatka powiedziała, że kilkakrotnie uderzyła nożem mężczyznę. Gdy pojechali na miejsce znaleźli jego ciało. Mężczyzna był rozebrany.
"Rzeczpospolita", tk
Dziewczyna w czwartek wieczorem piła w rodzinnym Kutnie alkohol. Brała też dopalacze. Jeden ze znajomych podwiózł ją do miejscowości Sójki pod Kutem do domu samotnego 32-latka. Tam razem wypili piwo. – Mężczyzna chciał ze mną współżyć. Ja się nie godziłam – opowiedziała śledczym nastolatka. Wtedy miała chwycić nóż i kilkakrotnie uderzyć nim napastnika.
Potem uciekła z domu mężczyzny. Częściowo roznegliżowaną i zakrwawioną dziewczynę zauważył przy drodze przypadkowy kierowca. Wezwał pogotowie oraz policję. Funkcjonariuszom nastolatka powiedziała, że kilkakrotnie uderzyła nożem mężczyznę. Gdy pojechali na miejsce znaleźli jego ciało. Mężczyzna był rozebrany.
"Rzeczpospolita", tk