Siarkowodór z kopalni szkodzi okolicznej ludności?

Siarkowodór z kopalni szkodzi okolicznej ludności?

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Mieszkańcy gminy Jerzmanowa na Dolnym Śląsku narzekają, że siarkowodorowe wyziewy z pobliskiej kopalni w Jakubowie powodują u nich choroby oczu, astmę oraz tarczycę. Ich zdaniem problem dotyczy kilkunastu tysięcy osób. Tymczasem władze kopalni uważają, że kłopoty ze zdrowiem okolicznych mieszkańców to nie wina kopalni.
Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM, powiedział, że „na prawie pięć tysięcy mieszkańców gminy, do badań, które zorganizowano, zgłosiło się niewiele ponad 200 osób. – Większość z badanych ma chorobę cywilizacyjną: nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, otyłość. Na te schorzenia żadnego wpływu nie ma siarkowodór.

– Nie mówimy, że podejrzewamy jakieś rzeczy – twierdzi z kolei Radosław Stanu. – My po prostu widzimy pewne fakty. KGHM twierdzi, że nie ma problemu, tymczasem my chorujemy. KGHM mówi, że dokonuje badań, na podstawie których stwierdza, że jest wszystko w porządku, ale okazuje się, że wcale nie jest dobrze – dodał.

TVP Info