Jak podaje dziennik.pl, wrocławska straż miejska będzie płacić firmie Budimex odszkodowania, jeśli co 3 godziny nie będzie pojawiać się w okolicy wielopoziomowego parkingu, który wybudowała spółka.
Miastu nie podoba się, że kierowcy nie korzystają z nowego parkingu, dlatego teraz straż miejska oprócz tego, że musi pojawiać się w okolicy z blokadami i lawetami, to jeszcze ma maksymalnie 3 godziny na reakcję po zgłoszeniu ze strony Budimexu o źle zaparkowanych autach. Wrocław zobowiązał się też do zlikwidowania bezpłatnych miejsc parkingowych w okolicy.
Wysokość odszkodowań, które będzie musiała uiszczać straż miejsca, jest utajniona.
Dziennik.pl
Wysokość odszkodowań, które będzie musiała uiszczać straż miejsca, jest utajniona.
Dziennik.pl