LEP na lekarzy (aktl.)

LEP na lekarzy (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
W piątek odbył się pierwszy Lekarski Egzamin Państwowy (LEP). Zdanie egzaminu jest warunkiem dopuszczenia kandydatów do wykonywania zawodu i podjęcia specjalizacji lekarskiej.
Według dyrektora łódzkiego Centrum Egzaminów Medycznych prof. Stanisława Orkisza, który koordynował tworzenie testu w całej Polsce, zgłoszono do niego ponad 3 tys. osób.

Młodzi lekarze musieli w ciągu czterech godzin uporać się z 200 pytaniami z różnych specjalności - aby zdać egzamin, należało poprawnie odpowiedzieć na ponad 56 proc. z nich. Osoby, które nie  zdadzą egzaminu, będą mogły powtórzyć go za pół roku.

Według prof. Orkisza, egzamin nie był trudny. "Pytania obejmowały ramowy program stażu, czyli dokładnie to, czego powinien nauczyć się stażysta. W procesie tworzenia testu egzaminacyjnego uwzględnialiśmy głównie pytania z diagnozowania i leczenia".

Zapytany o sens przeprowadzania LEP, prof. Orkisz odpowiedział, że jego zdaniem "powinno się w jakiś sposób weryfikować wiedzę i  umiejętności stażystów, choć można się zastanawiać, w jakiej to  powinno odbywać się formie". Podkreślił również, że obowiązek przeprowadzenia egzaminu został nałożony przez ustawodawcę.

Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel uważa, że LEP jest przeszkodą w zdobyciu dyplomu lekarza. "Twierdzimy, że niepotrzebna jest dodatkowa weryfikacja wykształcenia zdobytego w akademiach medycznych. To świadczyłoby, że pomysłodawcy LEP-u nie ufają w wiarygodność egzaminów, które studenci zdawali w czasie studiów" - powiedział PAP.

Zdaniem Bukiela, ten sposób organizacji egzaminu zmusza lekarzy do okresowego bezrobocia, a jeśli lekarz nie będzie mógł stawić się na egzamin w wyznaczonym dniu lub nie zda egzaminu, to okres bezrobocia zwiększa się do kilku miesięcy. "LEP jest sztuczną kontrolą biurokratyczną" - dodał Bukiel.

Z tegorocznego egzaminu wyłączeni są stomatolodzy. "Ustawa wprowadziła obowiązek składania egzaminu dla lekarzy, którzy kończyli staż po 30 września, stomatolodzy skończyli wcześniej i  dlatego będą oni zdawać egzamin dopiero w marcu 2005 r." -  wyjaśnił PAP zastępca Sekretarza Okręgowej Rady Lekarskiej w  Warszawie Ładysław Nekanda-Trepka.

Nekanda-Trepka wyjaśnił, że "zawsze był egzamin ze stażu, dopuszczający do podjęcia specjalizacji lekarskiej. Różnica polega na tym, że w tym roku zamiast 170 pytań jest 200 i po raz pierwszy jest to egzamin państwowy, dopuszczający do wykonywania zawodu. Na  złożenie LEP lekarze stażyści mają 5 lat. Jeśli nie zmieszczą się w tym czasie, będą musieli powtórzyć staż" - powiedział.

Szef zakładu edukacji medycznej Akademii Medycznej w Poznaniu dr hab. Maciej Wilczak, który przewodniczył szczecińskiej komisji egzaminacyjnej podkreślił, że zasadą LEP jest, by przewodniczącymi komisji egzaminacyjnych były osoby "nie z tych miast, w których odbywa się egzamin".

Egzamin był łatwy - ocenił Tadeusz Bering, który jako pierwszy w  Warszawie zakończył rozwiązywanie testu.

"Ten egzamin był łatwiejszy od testów specjalizacyjnych z  poprzednich lat. Uważam jednak, że nie miał on sensu" - powiedział PAP Bering. Dodał, że zdolność rozwiązywania testu nie sprawdza wszystkich umiejętności, np. umiejętności reanimacji czy tzw. zimnej krwi, czy też powołania.

Zaznaczył, że osoby, które nie zdadzą tego egzaminu, będą skazane na kilkumiesięczne bezrobocie. "Mój kolega już w tej chwili zatrudnił się jako sanitariusz i jeździ w karetce, mimo że  jest po studiach medycznych" - powiedział Bering.

Można jednak było usłyszeć opinie przeciwstawne. "Uważam, że taki egzamin jest bardzo potrzebny, ponieważ może jakoś zweryfikować lekarzy - prawo do wykonywania zawodu powinien otrzymać ten, kto jest do tego rzeczywiście przygotowany" - powiedziała PAP po  wyjściu z sali egzaminacyjnej w Warszawie Monika Andrzejak.

Egzamin został wprowadzony na mocy ustawy z 5 grudnia 1996 roku, ale jego realizacja była kilkakrotnie odkładana. Początkowo egzamin miał być na początku grudnia, ale pod koniec września minister zdrowia znowelizował rozporządzenie w sprawie egzaminu, tak aby mógł być on przeprowadzony w pierwszej połowie listopada. Chodzi o to, żeby absolwenci akademii medycznych mogli go zdawać zaraz po zakończeniu stażu, co przypada corocznie w październiku.

em, pap