Pijane pelikany w areszcie

Pijane pelikany w areszcie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Cztery pelikany, podejrzewane o upicie się substancjami wytwarzanymi przez morskie glony, zostały ujęte i poddane badaniom w ośrodku opieki nad dzikimi zwierzętami w południowej Kalifornii.
Do zatrzymania doszło, gdy jeden z czterech pelikanów brązowych, zderzył się czołowo z przednią szybą samochodu, doznając uszkodzeń organów wewnętrznych oraz rany ciętej worka pod dziobem, służącego zwykle do przechowywania upolowanych ryb. Policja zajęła się także jego trzema towarzyszami, którzy wałęsali się, najwyraźniej podcięci, po nadmorskiej ulicy w Laguna Beach, grożąc kolejnym wypadkiem. Cała czwórka przeszła badania toksykologiczne, które wykazały, że ptaszyska są prawdopodobnie pod wpływem produkowanych przez glony substancji aminokwasowych, oddziaływujących na mózgi zwierząt, które je spożywają.

Po otrzymaniu wstępnych wyników dyrektor ośrodka pani Lisa Birkle ogłosiła ostrzeżenie dla kierowców i pieszych przed ptakami, których zachowanie wzbudza podejrzenia, że są pijane lub zdezorientowane bądź przebywającymi w dziwnych miejscach.

Wykryte substancje, wytwarzane m.in. przez morskie algi z gatunku określanego nazwą Doumoi, od którego biorą nazwę kwasu domoicznego, mają właściwości odurzające i halucynogenne. Do organizmu pelikanów dostały się prawdopodobnie wraz ze zjedzonymi przez nie rybami lub skorupiakami.

Skorupiaki skażone kwasem domoicznym były prawdopodobnie w 1961 roku przyczyną niezwykłego, napastliwego zachowania morskich ptaków w mieście Capitola na wybrzeżu kalifornijskim. Relacje z dziwnych ataków ptactwa na ludzi i samochody zainspirowały Alfreda Hitchcocka, który kilka lat potem nakręcił słynny horror "Ptaki".

pap, em