Jak zmienić dziewczynkę w chłopca

Jak zmienić dziewczynkę w chłopca

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mutację genetyczną, która wpływa na odwrócenie płci i może zmienić dziewczynkę w chłopca, zidentyfikowali naukowcy z Włoch i Francji. O odkryciu nowego genu determinującego płeć informuje pismo "Nature Genetics".
Zdaniem autorów najnowszej pracy, znalezienie tego genu z jednej strony pogłębia wiedzę na temat genetycznego podłoża płci u ludzi, a z drugiej strony - znacznie ją komplikuje.

Zgodnie z ugruntowaną licznymi badaniami wiedzą, rozwój płci u  ludzi zależy od zestawu tzw. chromosomów płciowych. Kobiety mają dwie kopie chromosomu X. Natomiast do rozwoju płci męskiej potrzebna jest jedna kopia chromosomu Y, na którym znajduje się gen SRY regulujący rozwój jąder. Dlatego u większości mężczyzn zestaw chromosomów płciowych składa się z jednego "iksa" i jednego "igreka".

Czasem zdarzają się jednak odstępstwa od tych ogólnych zasad determinacji płci. Na przykład, jeśli u zarodka męskiego dojdzie z  jakichś przyczyn do zaburzeń w rozwoju jąder (a co za tym idzie w  poziomie produkowanego w jądrach testosteronu) to osoba taka, mimo zestawu XY, nie ma w pełni wykształconych ani cech męskich ani żeńskich.

Znacznie rzadziej zdarza się jednak, że osoba posiadająca dwa chromosomy X nie rozwija się w kobietę, ale w mężczyznę, który -  choć jest niepłodny - ma dobrze rozwinięte jądra. Takie przypadki odwrócenia płci są przeważnie wynikiem przypadkowego przeniesienia genu SRY z ojcowskiego chromosomu Y na chromosom X lub inny chromosom dziedziczony od ojca. Translokacja tego typu może się przydarzyć np. w czasie powstawania męskich komórek rozrodczych.

Te obserwacje spowodowały, że gen SRY był przez lata określany jako "główny gen determinujący płeć męską".

Najnowsze odkrycie włoskich naukowców rewolucjonizuje ten pogląd. Badacze pod kierunkiem Giovanny Camerino z Uniwersytetu w Pawii zidentyfikowali bowiem inny gen, który odgrywa równie ważną rolę w  determinacji płci, co SRY. Nosi on nazwę RSPO1. Jego udział w  rozwoju jąder jest tak duży, że mutacja w nim powoduje rozwój jąder u dziecka z typowo żeńskim zestawem chromosomów.

W odkryciu tym ważną rolę odegrała pewna włoska rodzina, w której każdy z czterech braci miał po dwie kopie chromosomu X,, czyli typowy żeński zestaw chromosomów płciowych. Co więcej, żaden z  nich nie posiadał genu SRY, co wskazywało, że za odwrócenie płci odpowiada tu inny gen.

Poszukiwania doprowadziły naukowców do wniosku, że jest to efekt mutacji w genie RSPO1, który koduje białko R-spondynę 1. Należy ona do małej grupy czynników wzrostu i wydaje się, że odgrywa rolę nie tylko w rozwoju płci. U wszystkich mężczyzn z tej rodziny mutacja w RSPO1 była też związana z chorobliwym pogrubieniem skóry i predyspozycjami do raka skóry.

Jak podkreślają naukowcy, to pierwszy taki przypadek, by mutacja jednego genu spowodowała całkowite odwrócenie płci z żeńskiej w  męską, przy zupełnym braku genu SRY. Zdaniem badaczy, sugeruje to  również, że gen RSPO1 musi odgrywać też ważną rolę w rozwoju jajników.

Odkrycie to wskazuje, że płeć jest u ludzi rozwija się w wyniku kaskady reakcji, regulowanej przez wiele genów, tłumaczą naukowcy. Obecnie wiadomo, że w rozwoju mężczyzny bardzo ważnym etapem jest aktywacja genu SOX9 przez białko zapisane w genie SRY. Prowadzi to  do rozwoju jąder. Być może w trakcie rozwoju kobiet gen SOX9 jest utrzymywany w stanie nieaktywnym przez gen RSPO1, spekulują naukowcy. Dzięki temu "blokowi" może zachodzić kaskada innych reakcji, które umożliwiają formowanie się jajników, tłumaczą. U  braci z badanej rodziny, zmutowany wariant RSPO1 widocznie nie  spełnił skutecznie swojej roli i nie wyłączył całkowicie genu SOX9.

Odkrycie to ostatecznie podważa dotychczasową teorię, zgodnie z  którą cechy żeńskie wykształcają się niejako biernie, w sytuacji gdy brak genów, od których zależą cechy męskie. "Z badań tych wynika, że zainicjowanie rozwoju kobiety jest procesem aktywnym i  wymaga zahamowania rozwoju cech męskich" - komentuje współautor pracy Andreas Schedl z Francuskiego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych (INSERM) w Nicei. Jak dodaje badacz, "gen RSPO1 najwyraźniej odgrywa w tym procesie kluczową rolę". Jego zdaniem, identyfikacja tego genu może mieć tak wielkie znaczenie dla  zrozumienia genetycznego podłoża determinacji płci u ludzi, jak poznanie genu SRY w przeszłości.

Kolejnym krokiem w tych badaniach będzie sprawdzenie co się dzieje u myszy, gdy wyłączy się im całkowicie gen RSOP1, zapowiadają naukowcy.

pap, ss