Narodowa Rada Libijska zyskuje poparcie świata

Narodowa Rada Libijska zyskuje poparcie świata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef MSZ Włoch Franco Frattini, fot. Wikipedia
Ponad 30 państw zadeklarowało w Stambule na posiedzeniu tzw. grupy kontaktowej ds. Libii, że uznaje powstańczą Narodową Radę Libijską za reprezentanta narodu libijskiego. "Reżim Kadafiego nie jest już prawowitą władzą w Libii" - głosi komunikat.
- Powstańcza Narodowa Rada Libijska daje gwarancje dla przeprowadzenia demokratycznych reform i przejrzystości tego procesu - powiedziała amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton. USA formalnie uznały powstańców za legalną władzę. Clinton podkreśliła, że warunki zawieszenia broni są jasne i muszą zawierać ustąpienie libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego. Na posiedzeniu grupy kontaktowej ds. Libii uzgodniono, jak powiedział szef francuskiego MSZ Alain Juppe, "mapę drogową", według której przywódca Libii Muammar Kadafi powinien ustąpić i przekazać odpowiedzialność wojskową; strony konfliktu wezwano do zawieszenia broni.

Naloty będą intensywniejsze

- Dopóki strony nie porozumieją się w kwestii zawieszenia broni, operacja wojskowa przeciwko siłom Kadafiego ma być kontynuowana, a nawet zintensyfikowana - powiedział szef brytyjskiej dyplomacji William Hague. Warunki oddania władzy ma przedstawić Kadafiemu specjalny wysłannik sekretarza generalnego ONZ do Libii, Abdelilah al-Chatib, który uczestniczył w posiedzeniu grupy kontaktowej ds. Libii.

Na posiedzeniu ustalono warunki brzegowe do negocjacji nad ewentualnym rozejmem, którymi ma się zająć specjalny wysłannik ONZ - oświadczył rzecznik polskiego MSZ Marcin Bosacki. Wśród tych warunków znalazło się m.in. ustąpienie Muammara Kadafiego, choć nie zdecydowano, czy ma też opuścić kraj czy usunąć się jedynie z życia politycznego. Podczas piątkowych obrad postanowiono też, że część krajów odmrozi do wykorzystania przez przejściową Narodową Radę Libijską środki zamrożone pół roku temu po wybuchu konfliktu. Bosacki zaznaczył, że na razie nie wiadomo, jaką kwotę mogą otrzymać powstańcy.

Pomoc po polsku

Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski zaprezentował pakiet pomocy, która zostanie przekazana przez Polskę temu krajowi. Libijczycy otrzymają m.in. pomoc medyczną i program szkoleń - powiedział Bosacki. W Polsce mają odbywać się krótkie wizyty studyjne Libijczyków, podczas których przekazane będą im polskie doświadczenia transformacji ustrojowej. Przygotowany będzie również program stypendiów dla studentów z Libii na polskich uczelniach. - Na razie zadeklarowaliśmy tego typu intencje, szczegóły będą w najbliższych tygodniach - oświadczył rzecznik MSZ.

zew, ps, PAP