Posłowie opozycji alarmują, że Prawo i Sprawiedliwość stworzyło projekt o aglomeracji warszawskiej po to, aby PiS mogło wygrać wybory w Warszawie. Mogłoby to być możliwe dzięki temu, że włączenie radnych z ościennych gmin, w których PiS jest popularniejsze niż w stolicy, dałoby im przewagę w nowej radzie.
TVN Warszawa zwraca jednak uwagę na to, że obok Rady Warszawy działać ma również 31-osobowa Rada Gminy Warszawa, która może dokonywać zmian w podziale dzielnicowym - tworzyć, łączyć, dzielić i znosić dzielnice. Gdyby zatem zdominowana przez Platformę Obywatelską Rada Warszawy chciała to zrobić, mogłaby także zająć się „geografią wyborczą” .
Zastanawiające jest to, czy gdyby Rada Gminy Warszawa zwiększyła liczbę dzielnic, to Rada Warszawy także musiałaby to zrobić. Nie jest jednak to jednoznaczne, ponieważ w projekcie znajduje się zapis mówiący o tym, że każda dzielnica ma swojego przedstawiciela w radzie Warszawy. Jednocześnie liczba 50 członków jest „twardym” elementem projektu – pisze TVN.