Policja kazała kobietom zakryć piersi. Minister skrytykował funkcjonariuszy

Policja kazała kobietom zakryć piersi. Minister skrytykował funkcjonariuszy

Kobieta w bikini na plaży
Kobieta w bikini na plaży Źródło:Shutterstock / Elena Rudakova
Francuski minister spraw wewnętrznych stanął w obronie plażowiczek, którym policjanci polecili, by się ubrały. „Wolność jest cennym dobrem” – napisał na Twitterze Gérald Darmanin.

Sytuacja, która sprowokowała ministra do reakcji, rozegrała się na plaży w Sainte-Marie-La-Mer. Z oświadczenia miejscowej policji wynika, że funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od pewnej rodziny, której członkom przeszkadzało, że na plaży znajdują się trzy opalające się w topless kobiety. Zgłaszający tłumaczyli, że jest to niestosowne ze względu na obecność dzieci.

Policjanci podjęli się interwencji i poprosili kobiety o zakrycie piersi. „Kierując się chęcią załagodzenia sytuacji policjanci spytali zainteresowane kobiety, czy zgodziłyby się przykryć klatki piersiowe. Wcześniej wyjaśnili, jaka jest przyczyna takiej prośby” – czytamy w oświadczeniu.

Francja. Czy opalanie się topless jest legalne?

Sprawa wywołała duże poruszenie w mediach społecznościowych. Podczas gdy część osób stawała po stronie rodziny, inni bronili prawa kobiet do opalania się topless. Głos zabrała rzeczniczka policji Maddy Scheurer, która oceniła, że jej koledzy działali „niezdarnie”. „Zawsze będę nosić uniform, ale praktyka opalania się topless jest dozwolona na plaży w Sainte-Marie-la-Mer. Działania funkcjonariuszy skrytykował sam francuski minister spraw wewnętrznych. Gérald Darmanin wskazał, że”wolność jest cennym dobrem„.

Zgodnie z obowiązującym we Francji prawem, dozwolone jest opalanie się topless. Lokalne władze mogą jednak zakazać takiej praktyki w drodze rozporządzenia. Żaden zakaz nie obowiązywał jednak w miejscowości, w której doszło do spornego incydentu.

Czytaj też:
Korwin-Piotrowska oburzona zachowaniem plażowiczów. „Przez nich ucierpiał mój pies”