Burza po wypowiedzi szefa austriackiego MSZ. „Zaproszenie do ludobójstwa”

Burza po wypowiedzi szefa austriackiego MSZ. „Zaproszenie do ludobójstwa”

Austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg
Austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg Źródło:www.bmeia.gv.at
- Musimy myśleć o następnym dniu, następnym tygodniu i kolejnych miesiącach – zwrócił uwagę austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg, apelując o „zachowanie proporcji” w reakcji na agresywną wojnę. Na odpowiedź Ukrainy nie trzeba było długo czekać.

W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze liczba ofiar wzrosła do 45 osób. Zginęło sześcioro dzieci. Dwa dni po tym zdarzeniu szef austriackiego MSZ oświadczył, że nie ma wątpliwości co do pełnego poparcia Ukrainy w jej walce o suwerenność i integralność terytorialną.

Zaskakujące słowa Austriaka o Rosji. Oberwało się też Polsce

Alexander Schallenberg zaapelował jednocześnie o „zachowanie proporcji” w reakcji na agresywną wojnę Rosji z Ukrainą i nie „posuwanie się za daleko”, np. przez pozbawianie wiz wszystkich Rosjan. – Jednocześnie musimy myśleć o następnym dniu, następnym tygodniu i kolejnych miesiącach – powiedział Schallenberg podczas konferencji prasowej w Paryżu.

Stwierdził, że europejska architektura bezpieczeństwa będzie musiała w jakiś sposób uwzględniać w przyszłości Rosję jako stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ. Schallenberg podkreślił potrzebę utrzymania formuły Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy (OBWE) i skrytykował fakt, że minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow nie został zaproszony na ostatnie posiedzenie OBWE w Polsce. Jego zdaniem, OBWE jest jedną z niewielu platform, na których zasiadają rosyjscy dyplomaci i „powinni wysłuchać naszych argumentów i naszej ostrej krytyki rosyjskiej wojny”.

Schallenberg zaproszony do Ukrainy. „Niech powie to w obecności rodzin ofiar”

W odpowiedzi na te słowa Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zaprosiło go do odwiedzenia Dniepru. Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Oleg Nikołenko podziękował Austrii za współpracę, wsparcie w ONZ i UE. Podkreślił jednak, że wezwania do kontynuowania dialogu z Rosją, do poszanowania jej historii i kultury wzmacniają poczucie bezkarności Kremla i są przez niego odbierane jedynie jako zaproszenie do kontynuowania ludobójstwa Ukraińców.

„Dla rozwoju dialogu oczekujemy wizyty austriackiego ministra na Ukrainie. W szczególności zapraszamy szefa dyplomacji do odwiedzenia Dniepru. Tam będzie mógł powtórzyć swoje argumenty o poczuciu proporcji przed rodzinami osób, które zginęły w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na wieżowiec lub tych, których bliskich nie znaleziono jeszcze pod gruzami – odpowiedział Nikołenko.

Czytaj też:
Putin domaga się zmian w prawie. Chodzi m.in. o wygaszenie umowy dot. ochrony praw człowieka
Czytaj też:
Spóźnili się z pracy, to uratowało ich życie. Poznaliśmy historie z domu №118 w Dnieprze