Jarosław Kaczyński zrywa z wieloletnią tradycją. Wystartuje w wyborach spoza Warszawy

Jarosław Kaczyński zrywa z wieloletnią tradycją. Wystartuje w wyborach spoza Warszawy

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Jarosław Kaczyński otwiera świętokrzyską listę Prawa i Sprawiedliwości w zbliżających się wyborach do Sejmu. Prezes PiS po raz pierwszy od ponad 30 lat nie będzie ubiegał się o mandat z Warszawy. W czwartek partia rządząca oficjalnie zaprezentowała lokomotywy wyborcze we wszystkich okręgach.

O tym, że Jarosław Kaczyński zerwie z dotychczasową tradycją i nie wystartuje w wyborach parlamentarnych z Warszawy, było wiadomo już od kilku dni. – Z punktu widzenia interesów partii, a im się muszę podporządkować, to jest lepsze, bardziej efektywne – potwierdził w sobotę w rozmowie z Polsat News.

Wybory 2023. Prezes PiS nie wystartuje z Warszawy

Lider partii rządzącej przekonywał, że nie jest to ucieczka przed rywalizacją Donaldem Tuskiem, który w stolicy otworzy listę Koalicji Obywatelskiej. – Z góry wiedziałem, że tak będzie mówiła opozycja, ale czego ja mam się bać? Pana, który łgał, łga i jeszcze raz łga. Naprawdę, to żaden powód do strachu – oświadczył prezes .

W swojej politycznej karierze Kaczyński tylko raz kandydował spoza Warszawy – w 1989 r. w wyborach do Senatu. Mandat uzyskał wówczas w dawnym województwie elbląskim.

Jarosław Kaczyński „jedynką” w okręgu świętokrzyskim

Od kilku dni mówiło się o tym, że teraz prezes PiS otworzy świętokrzyską listę PiS. W czwartek rano o te doniesienia pytany był na antenie radiowej Jedynki poseł Marek Ast. – Nie potwierdzę, nie zaprzeczę, ale o tym wielokrotnie było już mówione, więc tak – odpowiedział polityk PiS.

W czwartek, podczas prezentacji liderów list, oficjalnie poinformowano, że prezes PiS będzie „jedynką” w okręgu nr 33, obejmującym terytorium całego województwa świętokrzyskiego.

W poprzednich wyborach w 2019 r. partia rządząca zdobyła tam 55,18 proc. głosów, co przełożyło się na dziesięć mandatów. Wówczas listę otwierał lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro.

Pojedynek z Romanem Giertychem

W reakcji na start Kaczyńskiego spoza Warszawy, lider PO Donald Tusk ogłosił, że z ostatniego miejsca na świętokrzyskiej liście wystawi Romana Giertycha.

– Z zaskoczeniem przyjąłem informację, że Jarosław Kaczyński ucieknie w dniu wyborów z Żoliborza w Góry Świętokrzyskie. Muszę powiedzieć, że nawet mnie to zaskoczyło. Robię to tylko dla ciebie Jarosławie Kaczyński, wystawię na naszej liście twojego wicepremiera Romana Giertycha, na ostatnim miejscu. Twój wicepremier, z twojego rządu, ma dla ciebie mnóstwo ciekawych informacji – oświadczył Tusk.

Czytaj też:
Dziennikarz przepytał kandydata PL 2050 do Sejmu. „Oj, tu mnie pan zagiął”
Czytaj też:
Wygrany będzie potrzebował koalicjanta. Polacy nie pozostawiają złudzeń