Tusk podsumował kampanię. Ostro uderza w PiS: To rządy zdrady narodowej

Tusk podsumował kampanię. Ostro uderza w PiS: To rządy zdrady narodowej

Donald Tusk w Pruszkowie
Donald Tusk w Pruszkowie Źródło:PAP / Paweł Supernak
– Nie ma żadnego powodu, żeby najlepsi ludzie na świecie, najwspanialszy naród, najpiękniejszy kraj na świecie miał najgorszą władzę z możliwych – mówił Donald Tusk na zakończenie kampanii wyborczej w Pruszkowie. Wraz z Rafałem Trzaskowskim zapowiedział zwycięstwo w niedzielnych wyborach.

W czwartek wieczorem w Pruszkowie miało miejsce spotkanie liderów Platformy Obywatelskiej: Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska z wyborcami. To jedno z ostatnich spotkań przed rozpoczęciem ciszy wyborczej.

Wybory 2023. Trzaskowski i Tusk w Pruszkowie

– Zostały ostatnie godziny kampanii wyborczej. Jestem głęboko przekonany, że wygramy. Czuję to w każdym miejscu, w którym byłem dzisiaj. Wszędzie wszyscy mówią jedno „mamy dość PiS-u” – mówił Rafał Trzaskowski. Tłum zaczął wtedy skandować „mamy dość”.

Prezydent Warszawy namawiał, żeby w ostatnich godzinach przed wyborami namawiać innych do głosowania na PO. – My mówimy o przyszłości, o konkretach, o tym, co chcemy zrobić przez pierwsze 100 dni rządów. Natomiast PiS ograniczył się tylko i wyłącznie do negatywnej kampanii. Tylko straszą, szczują, pobudzają negatywne emocje, odmieniają nazwisko Donalda Tuska. Nie mają żadnej pozytywnej recepty. Natomiast my jesteśmy nastawieni na przyszłość – mówił. – Widzieliście te plakaty z małymi dziećmi, plakaty Koalicji Obywatelskiej. Jeżeli ktokolwiek się dzisiaj jeszcze zastanawia, czy warto głosować na KO, to właśnie dla nich warto. Warto, żeby nasze dzieci, nasze wnuki nie musiały żyć w kraju, w którym rządzący próbują budować politykę tylko na strachu, na resentymentach, na złych emocjach – kontynuował. – Jeżeli myślimy o przyszłości i chcemy zająć się prawdziwymi problemami, to musimy głosować na Koalicję Obywatelską. I zupełnie na koniec: nie dajmy sobie zabrać dumy, nie dajmy sobie zabrać energii. Głosujmy na zmianę, bo to nam się należy – podkreślił

Po chwili na scenę wszedł przewodniczący Platformy Obywatelskiej przy głośnym skandowaniu przez tłum „Donald Tusk”.

Na początek podziękował Rafałowi Trzaskowskiemu. – Dziękuję Rafał, że przez te trudne miesiące, wielkie wyzwania, te tysiące kilometrów, setki miejscowości byliśmy cały czas razem. I w finale tej kampanii jesteśmy razem. Dzięki Rafał – mówił Tusk i uścisnął dłoń prezydenta Warszawy.

Tusk podsumował kampanię. „Ponad 70 tysięcy kilometrów po Polsce”

Tusk, mówiąc o trwającej przez dwa lata kampanii mówił, że zrobił dziesiątki tysięcy kilometrów. – Ta kampania prawdy, wolności, praw kobiet, wolnej przedsiębiorczości trwa przecież już ponad 2 lata. Jeżdżąc od polskiego domu do polskiego domu, od polskiej wsi do polskiej wsi, odwiedzając małe miasta i duże miasta, okazało się, że zrobiłem prawie dwa razy obwód Ziemi, ponad 70 tysięcy kilometrów. Nawet na mnie to zrobiło wrażenie – stwierdził przewodniczący PO. – To były najważniejsze dwa lata w moim życiu. I to były najważniejsze ostatnie tygodnie w moim życiu. Być może dzisiaj jest najważniejszy dzień w moim życiu. Ale to nie chodzi o mnie. Mam przeczucie i wszędzie spotykam Polski i Polaków, którzy mają to samo poczucie, że być może przed nami najważniejszy dzień w historii naszej demokracji po 1989 roku – dodał.

Lider PO zarzucał, że liderzy Prawa i Sprawiedliwości w tym Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński „uciekają w popłochu przed wyborcami” i zamykają się w salkach z partyjnymi działaczami. Lider PO nawiązał też do filmu braci Sekielskich, mówiąc, że pokazuje istotę rządów PiS. – Wystarczy mieć otwarte oczy, by zobaczyć, że PiS to jest mafia, to są złodzieje, którzy okradli Polskę i Polaków – ocenił lider KO. W odpowiedzi tłum skandował „złodzieje, złodzieje”. – Idziemy w niedzielę po zwycięstwo, żeby zakończyć koszmar władzy do cna zepsutej, skorumpowanej, przemocowej. Bo wiemy, że dobro musi wygrać ze złem – dodał.

Tusk nawiązał też do słów Beaty Szydło, która zachęcała do głosowania na PiS słowami „to tylko cztery lata. Więc na te cztery lata spróbuj, zamknij oczy, zaciśnij zęby i zagłosuj”.

– A ja wam mówię: otwórzcie oczy, otwórzcie uszy, odetchnijcie – mówił Tusk. – Bo prawda jest taka, kto ma otwarte oczy, kto słucha, kto ma otwarte serce, ten już więcej nie może udawać, że nie widzi tej wielkiej stawki. Nikt, kto kocha swoich bliskich, nikt, kto marzy o wolnej, szczęśliwej ojczyźnie, nikt, kto wie, czego chce Polska kobieta, matka, żona, córka, siostra, nikt nie może zagłosować na PiS. Wszyscy ludzie dobrej woli mają prosty wybór – dodał.

Tusk uderza w PiS: To rządy zdrady narodowej

– Wiemy ile pokoleń, ile dekad, ile krwi kosztowało Polki i Polaków powrót do wielkiej Zachodniej Europy. Ile lat, ile straconych lat, ile ludzkich ofiar kosztowała odbudowa ojczyzny w bezpiecznym takim politycznym otoczeniu. My jesteśmy to winni tym ludziom. Tym naszym bohaterom z przeszłości, ale jesteśmy też to winni tym wszystkim, którzy stracili zdrowie, którzy stracili nadzieję, a niektórzy stracili życie przez te nieudolne, a dzisiaj to widać gołym okiem, haniebne rządy PiS-u. Mnie mało to interesuje, czy to jest głupota, czy to jest korupcja, czy to jest płatna zdrada, czy to jest wszystkiego po trochu, ale tak naprawdę to są rządy zdrady narodowej, w każdej sprawie zdradzają Polki i Polaków – mówił przewodniczący PO.

Tusk stwierdził, że Polki i Polacy w niedziele będą szczęśliwi, „kiedy zobaczą, że odsunęliśmy PiS od władzy”.

– Cały świat usłyszy radość Polek i Polaków, kiedy dowiedzą się, że nie ma PiS-u, że nie ma już Kaczyńskiego – mówił. – Zwyciężymy po to, żeby rozliczyć zło. Żeby naprawić ludzkie krzywdy. I żeby pojednać polski naród. Do tego potrzebna jest siła. Nigdy tego się nie wstydziłem. Żeby takie wartości jak godność, wolność, niepodległość nie były tylko marzeniami i hasłami, tylko rzeczywistością, potrzebna jest siła. Dobro musi być silne, żeby pokonać zło. I dlatego apeluję do was wszystkich: zagłosujcie na Koalicję Obywatelską. Mówię do całej Polski. Głos na Koalicję Obywatelską to jest głos na zwycięstwo. Będziemy zwycięzcami, nie pozwolimy im kuglować. Nie pozwolimy panu Dudzie żadnego pola manewru, bo oni są gotowi do różnych kombinacji. Ale my wiemy, że to zwycięstwo, to pierwsze miejsce w wyborach jest naprawdę na wyciągnięcie ręki – ocenił.

– Jeszcze Polska nie zginęła. Polki i Polacy nigdy się nie poddali – mówił dalej lider PO. –. Nie ma żadnego powodu, żeby najlepsi ludzie na świecie, najwspanialszy naród, najpiękniejszy kraj na świecie miał najgorsza władze z możliwych. Nie ma żadnego powodu, byśmy tolerowali to zło, tę pogardę, tę korupcję ani minuty dłużej. – dodał. – Powtórzcie to wszystkim w koło, bo ono niesie nadzieje Polsce, polskim rodzinom Europie: zwyciężymy – rzucił na koniec, a tłum powtarzał za nim.

Czytaj też:
Prezes PiS ostrzega przed głosem na inne partie. „To głos na Tuska”
Czytaj też:
Wybory 2023. PKW wyjaśnia wątpliwości. Co zrobić, żeby nie głosować w referendum?