Szef gabinetu prezydenta „wywrócił” porozumienie pomiędzy Dudą i Tuskiem? Mastalerek komentuje

Szef gabinetu prezydenta „wywrócił” porozumienie pomiędzy Dudą i Tuskiem? Mastalerek komentuje

Marcin Mastalerek
Marcin Mastalerek Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Marcin Mastalerek wyjaśnił, że Andrzej Duda zgodził się na wymianę ambasador przy UE i liczy na to, że tam, gdzie są placówki prezydenckie, dalej będzie wskazywał ambasadora. Szef gabinetu prezydenta zabrał też głos ws. zamiany Marka Magierowskiego na Bogdana Klicha.

Marcin Mastalerek odniósł się do ustaleń „GW”, zgodnie z którymi to on był odpowiedzialny za „wywrócenie” porozumienia pomiędzy Andrzejem Dudą a Donaldem Tuskiem ws. ambasadorów. – Porozumienie mam nadzieję, że obowiązuje. Ze strony prezydenta ono obowiązuje. Jedyne, jakie pan prezydent porozumienie zawierał, to z premierem Donaldem Tuskiem i o ambasadorach będzie rozmawiał z premierem – zaczął szef gabinetu prezydenta.

Porozumienie Andrzeja Dudy i Donalda Tuska ws. ambasadorów. Marcin Mastalerek zabrał głos

– Wówczas, podczas spotkania w Sejmie, prezydent zgodził się na to, że ambasador przy UE zostanie wymieniony i mówił wprost prezydent, że oczekuje, że tam, gdzie są placówki prezydenckie, czyli np. USA, ONZ czy NATO, to prezydent będzie wskazywał ambasadora i to dalej obowiązuje – kontynuował Mastalerek. Szef gabinetu prezydenta ocenił, że w otoczeniu MSZ być może są ludzie, którzy chcą zostać ambasadorami, a którzy próbują spinować teksty, że dojdzie do nagłej wymiany ambasadorów.

Mastalerek tłumaczył, jak wygląda procedura powołania ambasadora i zapewnił, że Duda „nie będzie godził się na ich odwoływanie, no chyba że rząd przedstawi jakiś bardzo niepokojące informacje, dla których mieliby zostać odwołani”. Szef gabinetu prezydenta jako fake news ocenił, że Dudzie zależy jedynie na czterech ambasadorach. – Do wszystkich ambasadorów podchodzi tak samo, każdego rozlicza tylko i wyłącznie z tego, czy służy Polsce, czy nie – wyjaśnił Mastalerek.

Szef gabinetu prezydenta o zamianie Marka Magierowskiego na Bogdana Klicha

Szef gabinetu prezydenta miał nadzieję, że to wszystko dzieje się poza Radosławem Sikorskim. Mastalerek skomentował również potencjalne zastąpienie w USA Marka Magierowskiego Bogdanem Klichem. – Prezydent powiedział Donaldowi Tuskowi, że Waszyngton traktuje jako prezydencką placówkę. Po pierwsze, Marek Magierowski jest bardzo dobrym ambasadorem i powinien zostać, ale gdyby w ogóle była o tym mowa, to przecież prezydent miałby swojego kandydata – podkreślił.

– Na dzień dzisiejszy to Marek Magierowski jest bardzo dobrym ambasadorem i nie ma w ogóle mowy o zmianie. Prezydent się na to nie zgodzi – podsumował szef gabinetu prezydenta. Mastalerek zakończył, że „Bogdan Klich był ministrem obrony narodowej, kiedy doszło do dwóch katastrof lotniczych i nie ma żadnego powodu, żeby miał zastąpić dobrego ambasadora”.

Czytaj też:
Andrzej Duda otworzył posiedzenie RBN. „Powinniśmy postawić taki postulat”
Czytaj też:
Historyczna wizyta Dudy i Tuska w USA. Brzeziński ujawnił szczegóły