Ostatnia zmiana władzy w Zakopanem nastąpiła w 2014 roku. Wtedy burmistrzem został Leszek Dorula. W wyborach pokonał rządzącego od 2006 roku Janusza Majchra. Przed kilkoma tygodniami sam zdecydował, że nie będzie walczyć o reelekcję.
Dorula tłumaczył decyzję problemami zdrowotnymi. – Dostałem szlaban od żony na dalszą pracę burmistrza. Mam wrócić do życia rodzinnego – mówił.
Były burmistrz poparł Nowak-Gąsienicę
Poparcia Dorula udzielił swojej dotychczasowej zastępczyni i bezpartyjnej kandydatce Prawa i Sprawiedliwości Agnieszce Nowak-Gąsienicy. – Chciałbym, aby dotychczasowa polityka pod Tatrami była kontynuowana – tłumaczył.
Nowak-Gąsienicę poparł także dotychczasowy przewodniczący zakopiańskiej rady miasta Jan Gluc. On sam uzyskał reelekcję do rady, a wcześniej wymieniany był jako jeden z potencjalnych kandydatów na burmistrza.
Poparcie, jak się zdaje, zadziałało. Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości weszła do drugiej tury uzyskując 3575 głosów. Przełożyło się to na 34,52 proc. poparcia.
Filipowicz zwyciężył pierwszą turę
W walce o fotel burmistrza wyprzedził ją jednak Łukasz Filipowicz, lokalny przedsiębiorca z branży turystycznej i były radny Zakopanego. W radzie zasiadał w przedostatniej kadencji. Był jej wiceprzewodniczącym. Wtedy też – w 2014 roku – po raz pierwszy ubiegał się o fotel burmistrza. Zdobył wówczas niecałe 20 proc. głosów.
Tym razem Filipowiczowi poszło znacznie lepiej. Wygrał, choć zwycięstwo obronić musi w drugiej turze. Kandydat komitetu Przyjazne Zakopane zdobył 3852 głosy – 37,2 proc.
Kogo poprze w drugiej turze Koperski?
Poza Filipowiczem i Nowak-Gąsienicą o magistrat walczył jeszcze jeden kandydat – wystawiony przez komitet Dla Podhala Mariusz Koperski. Do drugiej tury zabrakło mu 647 głosów. Zdobył 28,28 proc.
To, komu Koperski udzieli poparcia, może być kluczowe w drugiej turze. Choć sam zainteresowany nie zabrał jeszcze w sprawie głosu, jego polityczne konotacje – w wyborach popierała go Platforma Obywatelska – mogą wskazywać, że przychyli się on ku kandydaturze Filipowicza lub wręcz przeciwko kandydaturze Nowak-Gąsienicy.
Ostateczne starcie między Filipowiczem a Nowak-Gąsienicą odbędzie się za niecałe dwa tygodnie. Drugą turę wyborów samorządowych wyznaczono na niedzielę, na 21 kwietnia.
Czytaj też:
Sensacja wyborcza w Gdyni. To przez nich Wojciech Szczurek stracił szansę na siódmą kadencjęCzytaj też:
Zaskoczenie pod Warszawą. Wójt żegna się ze stanowiskiem po ćwierćwieczu!