Badacze użyli owsa, zaparzacza do herbaty oraz masła orzechowego. Dzięki ich wysiłkom w Nowej Południowej Walii w Australii po raz pierwszy od dwóch dekad zaobserwowano przedstawicieli zagrożonego gatunku pseudomyszy malutkiej (Pseudomys novaehollandiae). Osobniki zauważono w Parku Narodowym Wollemi.
Zwierzęta żyją w odizolowanych populacjach rozciągających się od Tasmanii do granicy z Queensland. Vera Wong, ekolog z NSW National Parks and Wildlife Service (część departamentu odpowiedzialna za zarządzanie parkami narodowymi i rezerwatami), powiedziała w rozmowie z ABC News, że trudno jest wychwycić obecność tych niewielkich ssaków.
– Dotychczasowe badania wykazały, że populacja maleje i nikt tak naprawdę nie wie, czy nadal występuje w Parku Narodowym Wollemi – przekazała.
Kluczem masło orzechowe i owies
Na potrzeby badań utworzono 40 stanowisk badawczych na obszarze chronionym. Obok kamer zawieszono sitka do herbaty z kuszącą mieszanką żywnościową.
– Z jakiegoś powodu uwielbiają masło orzechowe i owies – powiedziała Vera Wong.
Pseudomysz malutka. Jak i gdzie żyje?
Pseudomysz malutka to gatunek społeczny. Jego przedstawiciele żyją w dzielonych norach. Zdaniem Very Wong życie pod ziemią mogło uratować te ssaki przed pożarami z lat 2019-2020.
Ostatnie odkrycie było pierwszym przypadkiem znalezienia tej myszy w Parku Narodowym Wollemi od 2004 roku.
Gatunek odkryto w 1843 roku. Następnie zniknął on z oka badaczy na ponad 100 lat do ponownego znalezienie w 1967 roku.
– Jest bardzo mało zapisów i zazwyczaj są to pojedyncze przypadki – powiedziała Vera Wong. Zdaniem badaczki znalezienie siedmiu osobników w północnej części Parku Narodowego Wollemi pozwoli dowiedzieć się nowych rzeczy o tym malutkim ssaku. Wong podejrzewa, że Park Narodowy Wollemi może być bastionem gatunku, ale należy poczekać na dalszy etap badań na terenie Gór Błękitnych.
Czytaj też:
Warszawa zmaga się z inwazją raka marmurkowego. Ekspert ostrzegaCzytaj też:
Ziemia we Włoszech zatrzęsła się ponad 300 razy. Duży niepokój w miastach
