Rumunia nie chce Serbii w UE

Rumunia nie chce Serbii w UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Ku zaskoczeniu państw UE Rumunia zagroziła we wtorek, że nie zgodzi się na status kandydata dla Serbii, jeśli mniejszość rumuńskojęzyczna w tym kraju nie uzyska specjalnych praw. Mamy 26 krajów za i jeden przeciw - przyznał minister Mikołaj Dowgielewicz.

- 26 krajów jest za (przyznaniem Serbii statusu kandydata do UE), a  jeden kraj się nie zgadza - Rumunia - powiedział minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz na marginesie trwających w Brukseli obrad. Jak relacjonowały źródła dyplomatyczne, rumuński minister spraw zagranicznych Cristian Diaconescu miał wystąpić we wtorek na posiedzeniu ministrów spraw europejskich i zagranicznych z postulatem, by rumuńska i  wołoska mniejszość w Serbii została uznana za mniejszość etniczną, z  czym wiązałoby się przyznanie specjalnych praw. Miał wskazywać, że w  Macedonii mniejszość rumuńska ma nawet specjalnych przedstawicieli w  parlamencie.

W Serbii żyje około 30 tys. osób pochodzenia rumuńskiego. Ponadto część z 40-tysięcznej społeczności Wołochów również uważa się za  Rumunów. Postulat Rumunii zupełnie zaskoczył pozostałych ministrów państw, którzy w poniedziałek zgodnie zapowiadali, że Serbia uzyska status kraju kandydującego do UE.

"Europa tak nie może działać"

- Do dziś rano nikt nigdy nie podniósł kwestii mniejszości rumuńskiej w  Serbii - powiedziały źródła niemieckie, nie kryjąc oburzenia. - Europa tak nie może działać - dodały. Z powodu rumuńskiego postulatu przerwano obrady w sprawie Serbii, by powrócić do tej kwestii po południu. Inne źródła wskazały, że cała sprawa może mieć związek ze strefą Schengen, a Rumunia stara się wywierać presję na partnerów w UE, by  zgodziły się na rozszerzenie Schengen o Rumunię i Bułgarię na szczycie 1-2 marca. Temat Schengen "nie został dziś w ogóle poruszony przez Bukareszt" - zastrzegły te źródła.

- Myślę, że Rumuni starają się tę sytuację wykorzystać do  przypomnienia swoich postulatów z Schengen. O ile my ich wspieramy w  sprawie Schengen, to tu sytuacja jest dwuznaczna, bo trudno czynić Serbię zakładnikiem sytuacji, która jest trudna. Mamy nadzieję, że  dojdzie do kompromisu, może jeszcze dzisiaj - powiedział Dowgielewicz.

Decyzja ws. Serbii

Ministrowie spraw europejskich i zagranicznych mieli podjąć decyzję w sprawie przyznania Serbii statusu kraju kandydującego do UE. Decyzję tę formalnie muszą jeszcze zatwierdzić przywódcy państw UE na  szczycie 1-2 marca w Brukseli.

Decyzję w sprawie przyznania Serbii statusu kraju kandydującego umożliwiło ogłoszone w piątek porozumienie między Belgradem a Prisztiną w  sprawie współpracy regionalnej i zarządzania wspólną granicą pod  auspicjami Komisji Europejskiej.

eb, pap