Autorzy projektu przypominają, że w poprzedniej kadencji Sejmu rozpatrywany był obywatelski projekt, który wprowadzić miał całkowity zakaz aborcji, pod którym podpisało się ok. 600 tys. osób. Projekt został odrzucony, jednak - jak argumentują posłowie Solidarnej Polski - wnioskodawcy na podstawie rozmów z parlamentarzystami ustalili, że wielu posłów, którzy ostatecznie nie poparli projektu, uznało "aborcję eugeniczną" za moralnie niedopuszczalną. Wnioskodawcy projektu obywatelskiego postanowili wobec tego zaproponować parlamentowi ustawę zakazującą przerywania ciąży tylko w tym jednym przypadku. Klub Solidarnej Polski zdecydował się złożyć przygotowany przez środowiska obrońców życia projekt jako poselski.
Wcześniej w Sejmie odbyła się już debata nad projektem zgłoszonym przez posłów Ruchu Palikota. Proponują oni, by w pierwszym trymestrze ciąży kobieta miała prawo do aborcji bez żadnych ograniczeń. Powyżej 12. tygodnia ciąży zabieg można by było przeprowadzić, jeżeli ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, występuje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego (obecnie aborcja dopuszczalna jest tylko w tych trzech przypadkach). Większość klubów opowiedziało się przeciwko liberalizacji zasad przeprowadzania aborcji.
PAP, arb