Bezdomny, który wynajmował z Katarzyną W. dom w Turośni Dolnej, opowiedział na łamach „Super Expressu”, jak poznał kobietę podejrzaną o zabicie swojej córki, Madzi.
Mężczyzna powiedział dziennikarzom tabloidu, że nie rozpoznał w Katarzynie W. podejrzanej. Przedstawiła mu się jako Maja. Poznał ją w Krakowie w domu, w którym przebywało wielu włóczęgów.
Mężczyzna opowiedział, że dom wynajął na swoje nazwisko za 400 zł miesięcznie. Mieszkali razem, ale to Katarzyna W. płaciła za wszystko.
eb, Super Express
Mężczyzna opowiedział, że dom wynajął na swoje nazwisko za 400 zł miesięcznie. Mieszkali razem, ale to Katarzyna W. płaciła za wszystko.
eb, Super Express