Strajk 150. tys. osób sparaliżuje Śląsk

Strajk 150. tys. osób sparaliżuje Śląsk

Dodano:   /  Zmieniono: 
Strajk 150. tys. osób sparaliżuje Śląsk (fot.Michal Legierski / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
W zapowiedzianym na 26 marca strajku generalnym na Śląsku udział weźmie przynajmniej 150 tys. pracowników. Wśród nich będą m.in. pracownicy śląskich hut, kopalń, szkół, komunikacji, przemysłu zbrojeniowego i ciepłowniczego.
– Chcemy pokazać rządowi naszą siłę. I że jest to siła, z jaką musi się zacząć liczyć – wyjaśnił powody strajku generalnego w rozmowie z "Rzeczpospolitą' Bogusław Ziętek, przewodniczący związku zawodowego Sierpień '80.

Związkowcy wyjaśniają, że strajkując chcą zmusić rządzących do wprowadzenia uregulowań prawnych w sprawach m.in.: ochrony przemysłu i miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu, stosowania umów śmieciowych i niewłaściwemu finansowaniu systemu szkolnictwa, które według strajkujących obciąża samorządy.

Jeśli plany związkowców się powiodą, jutro na wiele porannych godzin Śląsk zostanie sparaliżowany – strajk będzie prowadzony wymiennie. Strajk ma trwać od 6 do 10, jednak pracownicy Tramwajów Śląskich nie wyjadą na trasy już o 3.15 rano.

Kiedy ruszą tramwaje, rozpocznie się strajk kierowców autobusów, który potrwa do godz. 6 rano. Na drogi nie wyjadą m.in. autobusy w Gliwicach, Sosnowcu, Tarnowskich Górach. Potem, między godz. 8 a 10, staną pociągi.

RP.pl, ml