W Seattle odbył się protest kajakarzy-ekologów. Do zatoki Elliott wypłynęły dziesiątki osób sprzeciwiających się odwiertom naftowym na Alasce. Plany poszukiwania ropy w tym regionie ogłosił wcześniej koncern energetyczny Shell. Ekolodzy podkreślają, że w przypadku nawet małego wycieku ropy niezwykle trudne będzie oczyszczenie skażonego obszaru. Z kolei zdaniem ekspertów w nadchodzących latach Arktyka będzie ważnym celem energetycznym Stanów Zjednoczonych. O tamtejsze złoża zabiega także Rosja.
CNN Newsource/x-news