Dymisja komendanta głównego policji. Błaszczak: Sprawę należało przeciąć

Dymisja komendanta głównego policji. Błaszczak: Sprawę należało przeciąć

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mariusz Błaszczak (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Szef MSWiA skomentował dymisję komendanta głównego policji. Mariusz Błaszczak stwierdził, że "decyzja, którą podjął Zbigniew Maj, była uzasadniona". – Nie może być cienia wątpliwości co do komendanta głównego policji – powiedział.

Przypomnijmy, dziś rano Zbigniew Maj podał się do dymisji. – To moja suwerenna decyzja – oświadczył w rozmowie z TVN24.pl Maj. – Ma ona związek z pomawianiem mnie o rzekome przestępstwa, których nie popełniłem – dodał.

Powody swojej decyzji Maj podał podczas konferencji prasowej. Stwierdził na niej, że "dotknął układów", które "funkcjonowały w policji od lat". Odchodzący komendant mówił też, że została wobec niego przygotowana prowokacja ze strony Biura Spraw Wewnętrznych KGP. Maj po objęciu stanowiska przeprowadził audyt BSW i dokonał zmian kadrowych. Obecnie twierdzi, że wykorzystano przeciwko niemu dawną sprawę.

Prokuratura potwierdza: Jest śledztwo

Jarosław Szubert, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi potwierdził, że w prowadzonym przez prokuraturę postępowaniu "występuje osoba pana Zbigniewa Maja". Nie zostały podane żadne szczegóły związane z tą sprawą. Rzecznik stwierdził jedynie, że śledztwo jest "wielowątkowe" i "wieloosobowe". Dotyczy ono podejrzenia nieprawidłowości w działalności kaliskich instytucji samorządowych oraz bezprawności działań funkcjonariuszy publicznych.

TVN24