Janusz Korwin-Mikke proponuje podział uczniów według płci

Janusz Korwin-Mikke proponuje podział uczniów według płci

Janusz Korwin-Mikke
Janusz Korwin-Mikke Źródło:Newspix.pl / Ireneusz Plucinski
Sejm pracuje nad kolejną ustawą o przeciwdziałaniu sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. Swój pomysł na walkę z pandemią przedstawił również lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke. Jego zdaniem, pomocny byłby podział uczniów ze względu na płeć.

Zdaniem posła, odejście od koedukacji mogłoby być wprowadzone od drugiego semestru szkolnego. Zmiany te miałyby dotyczyć szkół podstawowych i średnich. W pozostałych placówkach - np. szkołach zawodowych, o takim podziale decydowałby dyrektor.

Podział na płci zmniejszy liczbę interakcji, co znacznie zmniejszy możliwość przenoszenia się koronawirusa między uczniami. Ma to też aspekt dalekosiężny. Eksperyment, jakim była koedukacja był nieudany. Poziom nauczania w szkołach męskich i żeńskich jest znacznie wyższy od poziomu nauczania w szkołach, gdzie nie ma podziału klas na płci uzasadniał Janusz Korwin-Mikke.

Zdaniem posła Konfederacji, panująca pandemia to dobry czas na naprawienie „ślepej uliczki, w którą wkroczyła edukacja”.

Wróci nauka zdalna?

Sejmowe prace nad ustawą covidową mają na celu wprowadzenie szeregu zmian o przeciwdziałaniu sytuacjom kryzysowym. W przepisach przygotowano zmiany m.in. w funkcjonowaniu szpitali podczas pandemii, w dodatkowych uposażeniach dla służb, w powoływaniu szpitali tymczasowych, czy ułatwienia dla przedsiębiorców.

Obok dyskusji sejmowej, w rządzie analizowane są dodatkowe obostrzenia. zapowiedział, że zarekomenduje wprowadzenie na terenie całej Polski strefy czerwonej. Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził, że ważą się losy nauki zdalnej dla niektórych klas szkół podstawowych. Jego zdaniem, szkoły są bowiem „rozsadnikiem koronawirusa”.

Czytaj też:
Burzliwe obrady sejmowej Komisji Zdrowia. Co się zmieni w tzw. ustawach COVID-owych?