Szyszko bierze udział w spotkaniu unijnych ministrów środowiska w Luksemburgu. – Na terenie Puszczy Białowieskiej sprawa jest niezwykle poważna – giną siedliska priorytetowe z punktu widzenia Natury 2000 – zaznaczył szef resortu środowiska. – Rząd poinformował o tym Komisję na początku tego roku. Trzeba najpierw ocenić, jakie są straty – to żeśmy już zrobili – wyjaśniał.
"Sprawa jest poważna, wszystkim się spieszy"
Minister stwierdził też, że Polska szybciej niż w ciągu miesiąca odpowie na wątpliwości Komisji Europejskiej. – Myślę, że pierwsza odpowiedź będzie w najbliższym czasie. Rozmawiałem przed chwilą z komisarzem Vellą (Karmenu Vella komisarz ds. środowiska – red. ) Jesteśmy w trakcie wyjaśniania różnych wątpliwości – mówił Szyszko. – To dobra sytuacja, bo rozpoczęliśmy wreszcie dialog i to nie tylko dialog z KE, ale też z UNESCO – zaznaczył minister. – Skoro KE w ciągu kilku dni napisała raport odnośnie swojego pobytu na terenie Puszczy Białowieskiej,gdy UNESCO mówi, że musi mieć kilka miesięcy na analizę tego wszystkiego, to znaczy, że sprawa jest poważna, spieszy się nam wszystkim, mnie również, i postaramy się szybko na to odpowiedzieć – mówił Szyszko.
Postępowanie KE
Przypomnijmy, w minionym tygodniu KE rozpoczęła postępowanie ws. planowanej wycinki Puszczy Białowieskiej. KE twierdzi, że Polska naruszyła niektóre przepisy w dyrektywach – siedliskowej i ptasiej.
Czytaj też:
Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciwko Polsce w sprawie Puszczy Białowieskiej