Strażacy i służby wojewodów usuwają skutki orkanu „Ksawery”. Szef MSWiA: Będzie wypłacana pomoc

Strażacy i służby wojewodów usuwają skutki orkanu „Ksawery”. Szef MSWiA: Będzie wypłacana pomoc

Mariusz Błaszczak, Beata Szydło
Mariusz Błaszczak, Beata Szydło Źródło: Newspix.pl / MATEUSZ SLODKOWSKI/FOTONEWS
– W nawałnicach, które wczoraj wieczorem i w nocy przeszły nad Polską, najbardziej ucierpieli mieszkańcy województwa lubuskiego i wielkopolskiego. Niestety dwie osoby zginęły, a 39 odniosło obrażenia. Wojewodowie przystępują teraz do usuwania skutków nawałnic i szacowania strat. Służby są przygotowane do niesienia pomocy. Podkreślam jednak, że skala zniszczeń, w porównaniu z sierpniowymi nawałnicami, jest dużo mniejsza – poinformował szef MSWiA po wideokonferencji z wojewodami.

Podczas piątkowej odprawy minister Mariusz Błaszczak i gen. brygadier Leszek Suski, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, odebrali meldunki z siedmiu województw, które najbardziej ucierpiały podczas nawałnic spowodowanych przez orkan „Ksawery”: lubuskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, śląskiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. 

Czytaj też:
Co najmniej 2 osoby nie żyją, a około 40 jest rannych po przejściu orkanu Ksawery

Szef MSWiA podziękował zarówno funkcjonariuszom Państwowej Straży Pożarnej, jak i druhom OSP. – Dziękuję za postawę, za zaangażowanie, za przeprowadzoną jak zawsze bardzo profesjonalnie akcję ratunkową. Szczególnie chciałbym podkreślić zaangażowanie strażaków w ewakuację pasażerów pociągów, które utknęły na trasie swojego przejazdu – powiedział minister Mariusz Błaszczak. Zaznaczył jednocześnie, że służby są gotowe do dalszego niesienia pomocy poszkodowanym.

W wyniku nawałnic zginęły dwie osoby – mężczyzna, który spadł z dachu w województwie lubuskim oraz kobieta z województwa wielkopolskiego, na którą przewróciło się drzewo. Rannych zostało 39 osób, w tym strażacy niosący pomoc poszkodowanym. – Wojewodowie poinformowali mnie, że życie rannych nie jest zagrożone – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.

Gen. brygadier Leszek Suski, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, powiedział, że w związku z nawałnicami, funkcjonariusze PSP i strażacy-ochotnicy interweniowali blisko 11 tys. razy – wyjeżdżali m.in. do uszkodzonych budynków i wiatrołomów. W akcję na terenie całego kraju zaangażowanych było niemal 42 tys. strażaków.

„To wójtowie powołują komisje, które szacują straty”

Szef MSWiA zapewnił, że wojewodowie niezwłocznie przystępują do usuwania szkód, a w MSWiA uruchamiany jest tzw. Fundusz Klęskowy, z którego wypłacana będzie pomoc dla poszkodowanych. – Zobowiązałem wojewodów do zorganizowania wideokonferencji i do bezpośredniego kontaktu z poszkodowanymi samorządami, aby były one jak najlepiej poinformowane o pomocy, jaka przysługuje poszkodowanym. Podkreślam, że system wypłat pomocy opiera się o samorząd terytorialny. To wójtowie powołują komisje, które szacują straty, następnie będą wnioskowali do wojewodów o pomoc finansową, a wojewodowie przekażą środki na konta gmin. To gminy po wydaniu decyzji o wysokości przyznanej pomocy finansowej, rozdysponują pieniądze do poszkodowanych. Rząd jest przygotowany na wypłatę pomocy – zaznaczył minister Mariusz Błaszczak.

Pomoc dla poszkodowanych i utrudnienia w komunikacji

Przypomniał jednocześnie, że poszkodowanym będzie wypłacana pomoc na takich samych zasadach jak w przypadku innych tego typu zdarzeń np. sierpniowych nawałnic. Poszkodowane rodziny otrzymają w pierwszej kolejności pomoc finansową do 6 tys. zł. Jest to doraźny zasiłek, przeznaczony na najpilniejsze potrzeby i w jego przypadku nie ma konieczności przedstawiania rachunków. Natomiast na remont lub odbudowę zniszczonego budynku mieszkalnego przysługuje zasiłek do 200 tys. zł, natomiast na budynek gospodarczy do 100 tys. zł.

W czasie wideokonferencji wojewodowie poinformowali, że wszystkie drogi są już przejezdne, natomiast nadal niedrożnych jest kilka szlaków kolejowych m.in. na Śląsku. W związku z nawałnicami duża liczba gospodarstw była też pozbawiona prądu. Minister Mariusz Błaszczak powiedział, że służby pracowały przez całą noc, by usunąć awarie i dostawy prądu są sukcesywnie przywracane np. od godz. 4 nad ranem prąd jest już w Zielonej Górze. Zaznaczył również, że strażacy pomagali odciętym od energii szpitalom, udostępniając agregaty prądotwórcze.

Minister podkreślił, że jest w stałym kontakcie z premier Beatą Szydło. – Dziś razem z Panią Premier wezmę udział w posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Lubuskiem, zapoznamy się też na miejscu z sytuacją m.in. w Zielonej Górze – poinformował szef MSWiA.

Źródło: mswia.gov.pl