Rząd chce ściągnąć do Polski lekarzy ze Wschodu

Rząd chce ściągnąć do Polski lekarzy ze Wschodu

lekarz (fot. © apops /Fotolia.pl)
Jak informuje w środę „Dziennik Gazeta Prawna”, rząd planuje uproszczenia w zatrudnianiu medyków zza wschodniej granicy. Wszystko, by „załatać dziury kadrowe i osłabić presję płacową w służbie zdrowia”.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Milena Kruszewska przekazała, że rozważane jest skorzystanie z rozwiązań niemieckich. Lekarze z Ukrainy mogliby otrzymać ograniczone prawo wykonywania zawodu, bez konieczności uzupełnienia różnic w wykształceniu. Przykładowo, jeżeli byłoby zapotrzebowanie na chirurga w danym szpitalu, mógłby on zatrudnić do tych zadań operatora z Ukrainy. Już pracując w Polsce lekarz ten ubiegałby się o pełne prawo wykonywania zawodu.

Źródła „Dziennika Gazety Prawnej” na Ukrainie potwierdzają, że toczą się rozmowy na ten temat. Władze Ukrainy sceptycznie podchodzą jednak do pomysłu polskiego rządu. „Propozycje Warszawy zagrażają drenażem mózgów” –pisze „Dziennik Gazeta Prawna”.

W Polskiej służbie zdrowia pracuje obecnie 1,1 tysięcy obcokrajowców. Od wejścia do Unii Europejskiej, z Polski wyjechało z kolei niemal 8 tysięcy lekarzy.

Źródło: Gazeta Prawna