Podkomisja smoleńska straciła kolejnego członka. To już piąty ekspert, który opuścił zespół MON

Podkomisja smoleńska straciła kolejnego członka. To już piąty ekspert, który opuścił zespół MON

Wrak Tu-154 M
Wrak Tu-154 M Źródło:Wikimedia Commons / fot. Serge Serebro
Jak informuje portal Gazeta.pl, profesor Zdzisław Gosiewski opuścił podkomisję smoleńską. Jest to już piąta osoba, która zdecydowała się na taki krok.

Zdzisław Gosiewski od 1999 roku jest profesorem nauk technicznych. Specjalizuje się w m.in w awionice i bezzałogowych aparatach latających. W 2005 roku rozpoczął współpracę w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, został też kierownikiem Katedry Automatyki i Robotyki na Politechnice Białostockiej. Gosiewski potwierdził w rozmowie z Gazetą.pl, że nie jest już członkiem podkomisji smoleńskiej działającej przy MON. Ekspert nie zdradził jednak, co było powodem takiej decyzji. – To są zbyt poważne dla Polski rzeczy, żeby prasa w tym mieszała – stwierdził. Jak dotąd z podkomisji odeszły cztery inne osoby: dr inż. Bogdan Gajewski, prof. Jan Obrębski, prof. Andrzej Ziółkowski i prof. Piotr Stepnowski.

Skokowy wzrost temperatury

25 października podkomisja smoleńska poinformowała, że zanim doszło do katastrofy TU-154M, rejestrator zapisał serię gwałtownych zdarzeń, w tym wzrost temperatury powietrza. W komunikacie odniesiono się do tekstu Grzegorza Wierzchołowskiego pt: „Ukrywano dowód na wybuch” z 25 października, zamieszczonego w „Gazecie Polskiej”. Tygodnik informował, że wskazujące na eksplozję „gwałtowne zjawiska towarzyszące ostatnim sekundom lotu” to nagły, niewytłumaczalny wzrost ciepła na czujniku temperatury samolotu.

Czytaj też:
Podkomisja smoleńska potwierdza: Skokowy wzrost temperatury przed katastrofą Tu-154M

Źródło: Gazeta.pl