Ciało noworodka w rzece. Wyłowił je wędkarz

Ciało noworodka w rzece. Wyłowił je wędkarz

Ciało noworodka w rzece. Wyłowił je wędkarz
Wędkarz łowiący ryby w Odrze w Nowej Soli zauważył pakunek płynący środkiem rzeki. Przyciągnął go na brzeg. Okazało się, że to torba, a w niej zwłoki noworodka.

Na miejsce natychmiast wezwano policję, a ta prokuraturę. Zabezpieczono miejsce, w którym znaleziono zwłok i wezwano tam strażaków, którzy oświetlili teren.

Policja nie chce informować o szczegółach sprawy. Prokurator Andrzej Stefanowski z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze przekazał, że wyłowiona torba była zapinana na zamek, podobna do toreb pod wózkami. – Dziecko jest płci męskiej, urodzone najprawdopodobniej w ósmym miesiącu życia płodowego, o prawidłowej budowie anatomicznej. Ciało razem z pępowiną i łożyskiem. Nie wiadomo, czy chłopczyk urodził się żywy czy martwy, z uwagi na zmiany – poinformował.

Na razie nie wiadomo, skąd pochodziła torba ze zwłokami i jak długo znajdowała się w wodzie. Prokurator dodał, że najważniejsze jest obecnie ustalenie, czy dziecko urodziło się żywe czy martwe. Prokuratura wszczęła śledztwo pod katem dzieciobójstwa.

Źródło: TVN24