– Pokazują różne dokumenty, cytują je wybiórczo i narzucają ich interpretację świadkom i widzom oglądającym relację z posiedzenia komisji. Absolutnie nie można tego nazwać przesłuchaniem – zaznaczył Rostowski. – Nie ma na świecie kraju, gdzie nie wystąpiłaby kiedyś piramida finansowa, której nie udało się zawczasu zablokować – ocenił były wicepremier. Podkreślił, że państwo powinno takie sprawy badań.
Jacek Rostowski przyznał, że w sprawie Amber Gold były „szokujące zaniechania” ze strony niektórych urzędów skarbowych. Ocenił, że zawiodła także prokuratura. – Jednak nie ma dowodów na to, że dobre funkcjonowanie urzędów doprowadziłoby do szybszego upadku piramidy – podkreślił.
Przypomnijmy, w środę 18 lipca przed komisją śledczą do spraw Amber Gold stanął były szef resortu finansów Jacek Rostowski. Posiedzenie komisji trwało kilka godzin.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Komisja Amber Gold przesłuchuje Jacka Rostowskiego